SKLEROZA CZY LEKKI ZANIK PAMIĘCI?
byłyśmy we wtorek z sąsiadką-koleżanką na targu kupić kwiatki i krzewy..
jak weszłyśmy to zaraz zobaczyłyśmy żółty krzew..
chciałam powiedzieć nazwę i okazało się,że.............nie wiem..
myślałam i myślałam i nic..
ona chciała mi podpowiedzieć ale...........też nie wiedziała..
szłyśmy szybko dalej i myślałyśmy nad nazwą...
i nic..
dalej stał pan i również miał żółty krzew..
w biegu spytałyśmy o nazwę..
jak odpowiedział to obie wybuchnęłyśmy śmiechem!
zapomnieć ,że forsycja to forsycja to tak samo jak zapomnieć swoje imię..
pocieszam się tylko,że chyba nie tylko mi się to zdarza..
asdfg 2015-04-19
:)))
kasiaaa 2015-04-19
u mnie się zawsze na nią mówiło złoty deszcz:-)
diagnozuję: lekki zanik pamięci z głupawką;-)
waldi56 2015-04-19
Forsycja, to jeden z nielicznych, kwitnących krzewów .... który znam z nazwy :)))
kasiaaa 2015-04-19
re: zerknij jeszcze na to ostatnie z serii, gdzie biegają psy, panowie się tak zdenerwowali, że w szoku byłam, widać to były regaty na poważnie! :D
kuba52 2015-04-19
Lidziu to jest normalne zjawisko adekwatne do dzisiejszych czasów.Mnie też się zdarza,że zapomnę jakieś nazwy,ale ta przypadłość dotyczy wszystkich, tylko nie wszyscy mają odwagę się do tego przyznać.Jeszcze dodam,że zjawisko to od zawsze *nawiedza* wszystkie pokolenia, tylko teraz w coraz większym stopniu,a czynnikiem mu sprzyjającym jest stres.
Ideały są w niebie i na cmentarzu,a na ziemi żyją ludzie z wszystkimi przypadłościami.
emka2 2015-04-19
pocieszę Cię Lidziu nie tylko Tobie
Tez często zastanawiam się jak ten krzew sie nazywa
Pozdrawiam
kajus63 2015-04-19
Bywa.. Czasem ucieka z pamięci coś co jest oczywiste. Ja to nazywam "Czarna dziura".
halik 2015-04-19
Dla pocieszenia ... Lidziu mnie też tak się zdarza ;-)))
Pozdrawiam serdecznie ... miłego wieczorku :))
baygel1 2015-04-19
e ! tam ! zaraz zaniki ..... czasami po prostu ... wyleci z pamięci :) :) :) pociesz się ,że to robi się coraz częściej ..... ja kiedyś nad floksikiem myślałam ze trzy dni .... w końcu się poddałam ,zajrzałam do swojego ,,archiwum,, i poszłam do sklepu po sadzonki .... floksika oczywiście :) :) :)
hannae 2015-04-19
Nic z tego Lidziu , nic a nic , poprostu tak w zyciu bywa , widzi sie cos , ma sie juz nazwe na jezyku i ! - zapomnialo sie i lo matko , nieraz dopiero w domu przypomni sie a wiec ... wszystko normalnie ! ;))).
pogodni 2015-04-19
Diagnoza: wiosenny zawrót głowy,niegroźny:)
Coś umyka i męczy dopóty dopóki nie odnajdziemy,dość powszechne zjawisko:):)
pogodni 2015-04-19
O forsycji słówko....ma swoje 5 minut,ładnie ozdabia..ożywia,czekając na bujność zieleni:)
jasta 2015-04-19
Pięknie pokazałaś tę nieznaną roślinę:)) Ja tak mam bardzo często.
Nie umiem zapamiętać wyglądu osób, miejsca i w ogóle nie nadaję się na świadka.
venus13 2015-04-19
Czasem tak bywa ,, chwilowe zaćmienie ,, ale foteczka i forsycja Super . Milusiego wieczoru Lidziu jesteś Wielka ;)))
teri54 2015-04-19
Kochana Lidziu mam podobnie i wiem, że to niegroźne.
A krzewy takie mam w ogrodzie i są ogromne a kochają się tam chować moje dzioby.
pantoja 2015-04-19
Nie martw się, mnie to się często zdarza. Zrobię zdjęcie i nie wiem czego a wiem, że znałam roślinę od dawna. Dopiero po jakimś czasie klapka odskoczy i już wiem:)
Dzisiaj przez firankę zobaczyłam coś dużego i bardzo żółtego. Okazuje się, że to duży żywopłot z forsycji zakwitł, czekał bo rośnie od północy:)
pantoja 2015-04-19
Pogoda dzisiaj zwariowała, raz jaskrawe słońce a za chwilę chmury i tak cały dzień. Przed południem było niebo, godzinkę...teraz też wyszło ale zimno jak licho....szkoda bo kwitną migdałki, moje ulubione....
pogodni 2015-04-19
re: dla naszego bezpieczeństwa trzeba by wprowadzić nowy znak drogowy: uwaga na fotografów!
pantoja 2015-04-19
Dodam, że mam na dysku klika klatek kwitów i leżą bo nie znam nazwy. Pewnie wstawię, może ktoś zna i mnie oświeci....Kwiaty i rośliny powinny być sadzone z etykietami:)))
lidia23 2015-04-19
wiem..na niektórych są wywieszki ale przecież nie będą wisieć na krzewie wiecznie:))
na pewno ktoś będzie wiedział..tutaj wszystko ludzie wiedzą:)
depka 2015-04-19
Moim zdaniem to nic takiego..niekiedy tak
się zdarza,takie chwilowe rozkojarzenie...
Kwitnące forsycje wyglądają z każdego
kątka,takie niepozorne krzewy a wiosną
wszyscy czekają kiedy zakwitną...:)
burek 2015-04-19
Ostatnio przez dwa dni usiłowałem sobie przypomnieć jak nazywa się kierowca lokomotywy, którego potrzebowałem do krzyżówki. Kombinowałem nad lokomotywistą, parowozistą, itp...
No czasem się widzi ciemność... :)))))
meryen 2015-04-19
Nie dość że z natury jasna, to jeszcze w słoneczku pokazana:) mam ten krzew pod oknem i cieszę się z tego faktu niezmiernie:)
A pamięć, jak sądzę, zawodzi teraz w każdym wieku, nawet u młodzieży.
Miłego wieczoru, Lidio:)
tanna 2015-04-19
Piękne zdjęcie :)
Dziękuję bardzo.Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego wieczoru Lidziu.:)
mpmp13 2015-04-19
Lidziu wszystkim się zdarza. Ostatnio znajoma przez 15 minut zastanawiała się : czyj to numer telefonu ma w portfelu...hi,hi okazało się,że to jej własny.
estee 2015-04-19
No i proszę to tak jak ja z dzięciołem ..ale wstydu się najadłam :/
a teraz się z tego śmieję ... Pozdrawiam :)
re: nutka już działa...
iwatoja 2015-04-19
Lidziu piękna ta Twoja forsycja:)))
A sklerozę to i ja miewam coraz częściej. Ostatnio wybrałam się do sklepu i zapomniałam po co tutaj przyszłam, musiałam zadzwonić do siostry i się spytać co miałam kupić. Strach pomyśleć co będzie dalej.
Pozdrawiam:))))
asiao 2015-04-19
Piękne studium gałązki - widzę, że bylaś wq moim ogródku :)))
U nas też mówią na forsycje zloty deszcz, ale to niestety, pomyłka, zloty deszcz, (złotokap) to dlugie zwisające wiechy.
Nagłe bloki pamięci wszscy miewamy, to skutek stresów.
Pozdrawiam w nieromantycznie zimny wiosenny wieczoek - trzymaj się cieplo!
deniska 2015-04-19
Czasem i tak bywa...
A Forsycja to piękny słoneczny zwiastun wiosny..
Pozdrawiam Lidko i życzę miłego niedzielnego
wieczoru oraz spokojnej nocy.....
tenia45 2015-04-19
Nic sie nie stało...sa rzeczy straszniejsze...a gałazka krzewu przepieknie pokozana...
Pozdrawiam Lidziu najmilej...Szczęśliwego nowego
tygodnia, przepełnionego zapachem wiosny...słońca na
niebie i w sercu Tobie życzę.:))
basiah 2015-04-19
I u Ciebie kwitna forsycje :) cieszę się Lidziu, bo wiem,ze masz zawsze spóźnioną wiosne :)
a to,ze zapomnialas, to nic takiego....wszystkim się zdarza przecież :)))))) pozdrowionka :)
davie 2015-04-19
Nie martw się, mnie też się to zdarza.
Teraz forsycje mają swój czas, więc mamy je
na swoich fotografiach i podziwiamy żółty kolor,
który wyróżnia je i przyciąga nasz wzrok.
Pozdrawiam, dobrego wieczoru Lidko.
tenia45 2015-04-19
Re.)U mnie jest bardzo ladnie,slonecznie Lidziu,tylko temperatura moglaby troche podskoczyc do gory...wtedy i zycie nabiera innych kolorow...zycze Ci z calego serca pogodnego...prawdziwie wiosennego tygodnia.
alemark 2015-04-19
Masz racje... nie tylko Tobie sie to zdarza.... tez czasem zastanawiam sie nad nazwa czegos co dobrz jest mi znane...
Milutkiego niedzielnego wieczorku i pięknego nowego tygodnia z promykami wiosennego słońca życzę...
Pozdrawiam najmilej :))
basik44 2015-04-19
Ja też często zapomina nazw .......no ale to już tak chyba bywa w moim wieku .....:-)) .......Forsycje mnie zachwycają swoimi słonecznymi kwiatami .......pozdrawiam
basik44 2015-04-19
Re ........Lidko tak jest ogólnie już dość ciepło ,prawie wcale zimy nie było i wiosna szybko przyszła ........
basia04 2015-04-19
Blaskiem słońca rozświetlone...radosna focia :))
miłego wieczorku Lidziu :)
pozdrawiam :)
re :)
nutka11 2015-04-19
Śliczna słoneczna... ha ha Forsycja :))
Mi też zdarzają się takie zaniki...może nie z forsycją, ale też się dziwię jak można zapomnieć np. że mikser to mikser :))
Dobrej nocy Lidziu życzę :)
hania44 2015-04-19
Piękna gałązka! :) A z pamięcią tak bywa...nie tylko starsi ale i młodzi dzisiaj zapominają...więc pewnie to nie skleroza ale przeładowanie naszych umysłów przeróżnymi informacjami...a później podstawowe słowa nam umykają...
Taka moja teoria ale czy słuszna to nie wiem...
Miłego wieczorku! :)
anhan 2015-04-19
Nie może się to zwać po prostu żółty krzew (wszyscy wiedzą o co chodzi) bez forsowania sobie części mózgu odpowiedzialnej za pamięć:)
lidia23 2015-04-19
re;o nie o to chodzi..chodzi o to jak można nie pamiętać czagoś co jest oczywiste..
miksik 2015-04-19
Wiele razy mam -coś na końcu języka- i się męczę
a potem się śmieję !
Pozdrawiam Cię -póki pamiętam jak to się pisze ;-)))
anhan 2015-04-19
To tylko żarcik taki z tym forsowaniem mózgu forsycją. Też czasem wylatuje mi to czy owo z pamięci. Przeważnie nazwiska, czasem jest to kłopotliwe ,bo tutaj (Niemcy) przy powitaniu wymienia się nazwisko. Miłej nocy Lidziu:)
mona1 2015-04-19
Ja niestety też należę do tej grupy ludzi którzy zapominają wiele rzeczy...A do szału doprowadza mnie jak główkuję ,główkuję i jeszcze raz główkuję jak to się nazywa i za cholerkę nie mogę sobie przypomnieć ale równocześnie nie mogę przestać o tym myśleć .Obym nie zapomniała jak się nazywam:-)Dobrej nocy
ewusia 2015-04-19
Czasami i ja tak mam, znam nazwę, mam ją
,, na końcu języka,, ale przypominam sobie dopiero
po jakieś chwili. A gałązka ładnie pokazana.
Życzę dobrego nowego tygodnia.
krycha2 2015-04-19
Oj,często uleci mi z głowy jakaś nazwa szczególnie kwiatów czy krzewów...to nie tylko Tobie..
styna48 2015-04-19
Lidko , witaj w *klubie chwilowego zaniku pamięci*, ja też czasami tak mam, nie tylko z nazwą krzewu. Pocieszające ,że nie ja jedna.. A zdjęcie forsycji piękne.
asiao 2015-04-19
Lidia, a może Ty jesteś ZAKOCHANA ? takie roztargnienia, zapomnienia prostych rzeczy to może być pierwszy objaw! :)))
bourget 2015-04-20
zdarza sie, zdarza...nawet wymyslilam sposob na to - w myslach powtarzam alfabet - jak znajde pierwsza litere, to reszta sama "zaskoczy":)
mondia 2015-04-20
Chyba tak ma każdy ja tak mam od dziecka hi hi...
mózg to nie komputer że klikasz i jest odpowiedź i nie ma się czym przejmować...normalka...
cieszmy się słońcem na niebie i kwiatkami...miłego dnia :))
oliwkaa 2015-04-20
Też tak mam...lekkie zaniki pamęci to chyba lekka choroba cywilizacyjna XXI wieku hahahahaha..a widząc forsycje od razu kojarzy mi sie kabaret Smile gdzie mówi sie,że kret zeżarł forsycje ;0)) Były ni ma !!!
https://www.youtube.com/watch?v=QVgeXpIQix0
jairena 2015-04-20
to nie skleroza Miła Lidio, to chwilowa wybiórcza pamięć :)
pentom 2015-04-20
Nie przejmuj sie, kazdemu moze sie zdarzyc ..
ja tez czesto zapominam jakies proste nazwy ...
Oby tylko Alzhaimer za szybko nie przyszedl ;(;/
oskos12 2015-04-20
Pogodnego dnia, dobrego humorku życzę...o tak Lidziu mnie się też to zdarza a ostatnio robiłam sobie kawę i zamiast kawy wyjęłam pojemnik z solą i już miałam wsypać do szklanki, kiedy Natalka śmieje sie i mówi mamo co ty wsypujesz i oprzytomniałam
anna9 2015-04-20
Śliczny wiosenny kadr...miłego i słonecznego poniedziałku życzę...serdecznie pozdrawiam.:)
magda63 2015-04-20
śliczna ta .. no .. no wiesz...ta ...no ta...:))))
Dla mnie najgorsze jest pójść do piwnicy i zapomnieć po co ...
taka skleroza już boli :))
bisia123 2015-04-20
Mi też się tak zdarza a szczególnie kiedy chcę dużo wyrazić w jednym zdaniu... My kobiety tak mamy... :D
azalia1 2015-04-20
Piękna gałązka... Lidziu zapewniam Cię w 100% ja mam podobnie... Bywa ,ze w pracy koleżanki pytają mnie o nazwę jakiejś roslinki bo nie wiem dlaczego uważająją ,ze tylko ja wiem ha ha.. Jak nazłość zapominam .. więc ,,,
estee 2015-04-20
Słonecznego i cieplutkiego poniedziałku jak i całego
nowego tygodnia.
Pozdrawiam serdecznie :)
adamowa 2015-04-20
:) Ja tez tak mam ale teraz sie lapie na tym ze zapominam polskich nazw ... i wcale mnie to nie przeraza ze skleroza ... u nas juz prawie przekwitly ...a Ty sie mozesz cieszyc nimi ... pozdrawiam Lidziu serdecznie ...
dana02 2015-04-20
Ślicznie pokazana gałązka forsycji, witaj Lidziu:)
halb09 2015-04-20
Też tak mam:).....Cieszę się, że nie tylko mnie dopada ta przypadłość:))
Forsycje u mnie już mają liście....Pozdrawiam serdecznie!
mimoza7 2015-04-20
:-)
semigod 2015-04-21
Ktoś zapytał mnie kiedyś o imię mojej matki,też zapomniałem,bo to zawsze była po prostu mama ;D
bajka1 2015-04-21
Przepiękna gałązka forsycji...bardzo lubie ten krzew...i ja zapominam najprostsze nazwy...hi hi hi
vanilla 2015-04-23
Hahaha to fajna choroba,nie boli..czasem tylko nabiegać się trzeba....:)
Dla zdrowia oczywiście:)))
henry 2015-04-23
Ubawiłam sie tym opisem z zanikiem pamięci hehe..
no niestety każdemu to się zdarza... ale potem.. jak ja moglam nie pamiętac??? hehe!
ewik57 2015-04-23
Nie wiem co jest z tą forsycją, ale ja też często szukam jej nazwy na końcu języka ;-)
(komentarze wyłączone)