https://www.youtube.com/watch?v=hFazT9AUqDY
Pewnego jesiennego popołudnia, kiedy mrok zalegał już ulice i padał deszcz równy, drobny, szary, który wspomnienie słońca czyni czymś omal niewiarygodnym i człowiek za nic nie opuściłby wtedy miejsca przy kominku, gdzie siedzi zagłębiony w starych książkach (szuka w nich nie treści, dobrze znanych, ale samego siebie sprzed lat) - nieoczekiwanie ktoś zapukał do mych drzwi...
czarewa 2012-09-20
tajemniczo i cudownie...
hakerka 2012-09-20
a będzie ciąg dalszy tego "pewnego dnia..."??:)))
jestem ciekawa kto pukał do Twoich drzwi...i czy otworzyłeś;)))
przy zgaszonym jeszcze bardziej tajemniczo i pięknie:)
dejavue 2012-09-20
niezły początek ..
bedzie dalszy ciąg ..?
;-)
dejavue 2012-09-20
myśl, myśl ;-)
zaczekam ;-))
mootyll 2012-09-20
Dobranoc Tomku:)
asiao 2012-09-20
Teściowa przyjechała na caly weekend ? :))) Mam nadzieję,że nie teściowa, ani nie kuzyn chcący pożyczyć kasy, czy niedopity kumpel... :)
Tomku - to zdjęcie ma napięcie nawet bez stopniowania napięcia, a tak podoba mi się tymbardziej!
heksaa 2012-09-21
,,i kto to był:))miłego Tomku
szalon 2012-09-21
kto śmiał Ci przeszkadzać?-)pozdrawiam