Ryk lwi słychać w ZOO.......
KLĘKAJCIE NARODY !
To lwy dokazują,
to lwy mają gody !
Wróciła do zdrowia
małżonka ma Zocha
i swego kocura
namiętnie tak kocha......
- No już, wstawaj zaraz,
kocisko leniwe !
Bo będę musiała
przeczesać ci grzywę.
Ty brzuchem do góry
chcesz leżeć tu wciąż.......
nie tak zachowuje
się mąż !
Dziesięć minut odpoczynku,
ruszaj do roboty .
Pokaż żonie temperament,
jaki mają koty.
Masz uwielbiać swoją damę
i nocą i dniem......
ja chcę figli..i nie kłamię .
bądź mym rudym lwem !
W warszawskim ZOO lwie gody w pełni........Zulus chodzi jak zaczarowany za ogonem Zochy, i co kilka - kilkanaście minut daje jej gorący dowód małżeńskich uczuć. Może tym razem doczekamy się kociaków.........trzymam kciuki
dodane na fotoforum: