bourget 2015-11-22
ojejku...malentaski urodzone w pazdzierniku pewnie, zamarzlyby na dworze...ja tez mam takie mamusie z dziecmi teraz, ale wszystko dzikie, na szczescie nie jest zimno i one maja wciaz dobre schronienie...
asiao 2015-11-23
OJ, nie dawaj nieznajomym z netu mogą nimi nakarmić węża, jak to się zdarzylo z pewną panią.. :(((
Ja w tym roku zaadoptowalam dwa, bo już nie mogłam wytrzymać bez kota ) domownicy musieli jakoś to przeżyć..a co?:)))
ewusia 2015-12-01
Ruchliwe te maluszki i mają się gdzie pobawić.
Wyobrażam sobie, co się tam dzieje.
davie 2015-12-11
Ewuniu, jak się mają Twoi domownicy?
Dawno już ich nie pokazywałaś.
Przesyłam ciepłe pozdrowienia.