wydra73 2020-09-11
Wszystko pięknie mu widać; nie wiedziałam, że ma pasiasty odwłok.
Na Chrobaczej Łące w Beskidzie Małym przed laty było ich tak dużo, że trawa się ruszała. Złapane w dłonie gryzły. I od nich-"chroboków"wywodzi się nazwa łąki nie zaś hipotetycznego Hrobaka, właściciela terenu. A tak oficjalnie ustalono i ma się pisać Hrobacza. Nie !
orioli 2020-09-12
Re Wojci: jeśli o moją pozycję pytasz, to dość karkołomna, ale przynajmniej bez wody, jak to bywało na podmokłych łąkach :-)