Felietooon na dziś:
Rozwija się zdrowo u mnie (nie we mnie) od 9-ciu lat.
Po raz pierwszy od dziesiątków lat nie odbędzie się w lipcu rekonstrukcja bitwy pod Grunwaldem.
https://youtu.be/RRhS4DE93u4
Pewnie dowiadujecie się o tym po raz pierwszy ode mnie.
Wiadomo.
Chroni się mieszkańców województwa warmińsko-mazurskiego.
I słusznie.
Także uczestników.
Też słusznie.
Za to z drugiej strony stracą dziesiątki (powstałych w ostatnich dekadach)uczestników grup rekonstrukcyjnych,które przez pandemię nie będą miały szansy uczestniczyć w tym wydarzeniu a także w różnego innego rodzaju imprezach i świętach: regionalnych,religijnych,miejskich,przypadających rocznicach etc.
No i dorobić sobie........
https://youtu.be/oKNdRl1Dn_k
Skojarzenie dnia:
Działa za to bez żadnych ograniczeń inna grupa rekonstrukcyjna pod nazwą "wizyty gospodarskie" realizująca jak niegdyś pan Edward tak (nie)oczekiwane w czasach pandemii i okresu wyborczego wizyty:
- w gospodarstwie rolnym we wsi Kamionna (woj. mazowieckie).
-w Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej w Płońsku
- w Bieszczadzkim Oddziale Straży Granicznej,
-w leśnictwie Bączki pod Garwolinem.
oraz w wielu,wielu innych miejscach..
Wszędzie tak jak i dziś w Brzezinach
z stosowną oprawą medialną.
Chociaż jedno i raz takie ograniczenie zadziałało:
Zaplanowana na wtorek 10 marca 2020 r. wizyta w Radomsku nie doszła do skutku.
Jak przeczytałem w komunikacie przesłanym przez radomskich organizatorów spotkania,odwołali wizytę w związku z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego,dotyczącymi nakazu rezygnacji z organizowania imprez masowych mając na uwadze bezpieczeństwo i przeciwdziałanie zakażeniom.
Jednak można?
Można.
Historia kołem się "zatacza".
https://youtu.be/c2QjQocjGLQ
Dobrego dnia.
jairena 2020-05-21
- a wizyta w Płońsku odbyła się tak:
http://www.wiesci24.pl/2020/05/21/szok-precz-stad-bandyto-przedsiebiorca-wyzywany-i-atakowany-na-spotkaniu-z-duda/
maska33 2020-05-21
Na takich filmach teraz widzę samych Billy Kidów ,czasem Zorro.
Tylko saloony się pozmieniały w puby.
No i mustangów i Apaczów brak.
Nikogo znajomego przez to nie potrafię rozpoznać.
To są bardzo trudne wizyty dla obydwu stron.
I ja to rozumiem.
A na poważnie to wszędzie widzę coraz większe pęknięcia i rysy.
Smutne.