baygel1 2016-10-02

Moje biedactwo :( Mojego Baygela tez kiedyś coś capnęło ..... jak wpadł do domu a ja akurat siedziałam sobie .... skoczył mi na kolana z darciem jakby go ze skóry obdzierali ,i musiałam koić żal przez trzy godziny. Nie pozwolił się z kolan zdjąć a mnie się ruszyć !!! ech ! ale jak uchronić taką kulę energii przed nieszczęsciem ? :(

lidia23 2016-10-02

re;nie da się...owady są wszędzie..na rękach go nie będę nosić:P

emka2 2016-10-02

Dobrze ze mu nic nie było.
Przynajmniej wesoło z nim masz
Słodziak z,niego

nastka 2016-10-02

...bidulek ...ale takie rzeczy też się zdarzają , przykre to bardzo bo boli i piecze... najważniejsze ,że nie ma uczulenia na jad ...
On także musi się uczyć , tak jak my wszyscy...
Ale napatrzeć się dalej na niego nie mogę hehe...:)))

baygel1 2016-10-02

re ; pewnie ,że nie .... a przez takie doświadczenie nauczy się ostrożności. Mój Baygel jak coś mu bzyka nie podejdzie :)
A może jeszcze kiedyś napiszesz ..... ja i moje psy ? :) zostawiamy moc słonecznych serdeczności po cudownej niedzieli :)

janikra 2016-10-02

- no i co? kilka skrawków papieru?...chyba leżing mi się też należy?

baygel1 2016-10-02

re ; psiska to mądre chłopaki :) na pewno będzie miał nauczkę i tego mu życzę .... niech omija :) Drapki za uszkami ode mnie :)

solo11 2016-10-02

On jest słodki, że trochę nabałagani...Serdecznie pozdrawiam!

milan57 2016-10-02

no bidulek ...ale dobrze ze już nie boli ..papiery lubię drzeć na sto kawałków jak widzę,pozdrawiam

halb09 2016-10-02

Użądlenia są bolesne, ale nie zawsze uczulają...Bolesna nauczka dla pieska...
Miłego wieczoru życzę!

lunio 2016-10-02

Do zacałowania :) jest śliczny!

adamowa 2016-10-02

Oj ... ogolnie to dobrze ze tylko w lapke ... choc z tego co piszesz Lidziu super ze nie jest uczulony ... no foto urocze :):) Najwazniesze to umiec zrobic dobra poze jak to wlasnie uczynil slodziak ...niewiniatko :) Radosci dla Was na wieczor ...pozdrawiam ...

ofka63 2016-10-02

Uff, czyli dobrze sie skończyło, super psiak:)
Miłego tygodnia, u nas podobno zimowego :(

lidia23 2016-10-02

re;u mnie póki co to grzmiało a teraz pada..
przyszły tydzień ma być brzydki ale mam nadzieję,że nie zimowy..

ledig 2016-10-02

Głaski dla Amirka:))

asiao 2016-10-02

Przykra przygoda dzieciństwa, niestety zwierzaki też zaliczają takie doświadczenia.. Chyba będzie pamiętał i uciekał od bzyków. Śliczna psina i pozuje wręcz uroczo! :)

ewusia 2016-10-02

Bardzo mi go żal, wiem jak bolesne są takie przypadki.
Myślę, że skoro go bolało, to może będzie bardziej
ostrożny ? Całe szczęście, że nie jest uczulony, bo
mogło być bardzo źle. Miłego wieczoru Lidziu.

ewjo66 2016-10-02

jeny...małe słoneczko musiało cierpieć...już sobie wyobrażam jaki był płacz...przecież Amirek jest jeszcze maleńki...nie wiedział co się stało w łapkę...
mimo, że teraz obeszło się bez problemów i tak trzeba starać się uważać na owady, a raczej próbować Go do nich zniechęcać...bo suczka mojej znajomej weterynarki po ugryzieniu dostała szoku anafilaktycznego i z niego nie wyszła...:-(((...i okropne w tym wszystkim, że swojemu psu nie dała rady pomóc...:-(((

Amirek jest cudny !...broi, ale jak uroczo :-)...całusy w maleńki nosek...cudne uszka...łepek...łapki....:-)))..

wind66 2016-10-02

biedny on.....

lidia23 2016-10-02

ewjo66-tak jest właśnie przy uczuleniach...dlatego były obawy..
ale teraz już wiem,że nie jest uczulony..
a swoją drogą miałam 2 psy tyle lat i nigdy żadnego owad nie ugryzł..

ania27 2016-10-02

Biedaczek. Przesyłam głaski dla ślicznego pieska.

myszka2 2016-10-02

O! to nie dobre owady musiały się przyczepić do Amirka,,najważniejsze, że nie ma uczulenia na nie, bardzo cierpiał i strasznie bolało trzeba uważać, żeby na drugi raz nie użądliły pieska twojego Lidziu
Jak słodko pozuje, śliczny pieseczek widzę, że lubi rozdzierać papierki, mój Torino tak samo jak znajdzie jakiś papierek w domu to go od razu na strzępy drze, głównie paragony sklepowe
Cmokaski w uroczy pysio, łapka od Torusia:)*
Pozdrawiam ciepło, miłego wieczoru Lidziu

hania44 2016-10-02

Wygląda jak by najadł się cukierków, porozrzucał wokół papierki i teraz boli go brzuszek...
A tak naprawdę to skąd te papierki???

basia04 2016-10-02

dobrze że nic mu nie ma..:)
śliczny jest:)
pozdrawiam Lidziu:)

tanna 2016-10-02

Grzeczny jesteś, grzeczny malutki i śpij sobie spokojnie.:)
Tego życzę Twojej przemiłej Pani i Tobie psinko.:)
Pozdrawiam Cię serdecznie Lidziu.:)
Życzę,również miłego wieczoru,oraz spokojnej nocy,:)

hania44 2016-10-02

Re. tak pomyślałam, że pewnie podarł te papierki...takie zabawki...
życzę zdrówka dla pieseczka! :)

tanna 2016-10-02

Re:U mnie Lidziu, zapowiadają dopiero deszcz, ale o burzy nic nie wspominają.Na chwilę obecną za oknami jest spokojnie.:)
Dziękuję bardzo.Dobrej nocy Lidziu.:)

tanna 2016-10-02

I tak może być, przemiła Koleżanko z Małopolski.:))

davie 2016-10-02

Amirek wygląda na zawstydzonego, a może to
zasłanianie się łapką świadczy, jak bardzo cierpi.
Szkoda, że przydarzyła mu się taka zła przygoda.
Współczuję mu Lidziu. Serdecznie pozdrawiam.

krycha2 2016-10-02

Jaki skruszony bo podarł pańci gazetę...

lidia23 2016-10-02

davie-nie,nie..-zdjęcie było wcześniej robione..
po ugryzieniu takie głupoty go w ogóle nie interesowały..

jesem65 2016-10-02

Bidulek.

lidia23 2016-10-02

krycha2- skruszony...hehe..co to to nie !! :))

amadyna 2016-10-02

Słodziak, miłego wieczoru życzę

jagoda8 2016-10-02

Narozrabiał.....ale cóż tak to z dzieciakami jest....on też mały dzieciak.....
Ale pancia wybaczyła:)
Pozdrawiam Lidziu serdecznie:)

mpmp13 2016-10-02

Głaskam Amirka .Biedne maleństwo ,życia musi się na sobie uczyć. Ja mam żel Fenistil zawsze w torebce. Pomaga.

deniska 2016-10-02

Z małymi pieskami to tak jak z małymi dziećmi..
Broją na potęgą ale na szczęście z tego wyrastają...
A tak poważnie to bardzo mu współczuję tego bólu..
Miłego wieczoru Lidko..
DOBRZE ŚPIJ I PIĘKNIE ŚNIJ...DOBRANOC..
Udanego nowego tygodnia!!!.

nonetre 2016-10-02

Biedaczek :)

mis22 2016-10-02

Oj...Bidulek...miłego wieczorku życzę...pozdrawiam :))

eljot60 2016-10-02

jak psoci to znaczy, że jest zdrowy ... obyśmy ochłodzenie, które nadeszło przeżyli w zdrowiu ... dobrej nocy Lidziu :)

kometa1 2016-10-02

Biedny garnuszkowy pupil.. Lidziu polecam taki zabieg.. Po usunięciu żądła można opuchnięte miejsca okładać sodą oczyszczoną by ulżyć cierpieniu zwierzęcia. Zalecana proporcja to płaska łyżeczka sody na szklankę wody.Pozdrawiam :)

eljot60 2016-10-02

re: pozdrawiam, życząc aby twoje wyzdrowienie rychło nadeszło ... oczywiście nie czekaj na nie z założonymi rękami, tylko lecz się mądrze :)

eljot60 2016-10-02

re: jak nie wiesz jak, to trzeba iść po poradę do mądrego lekarza

eljot60 2016-10-02

re: to tak jak ja ... ale jak poczujesz, że trzeba ci porady lekarza, to idź

birkut22 2016-10-02

na opadłe gruszki lecą osy i one podobnie jak pszczoły żądlą a nie gryzą

stres 2016-10-02

Bidny zwierzaczek; ((....

styna48 2016-10-02

Zbiera doświadczenie życiowe a to nie zawsze jest bezbolesne ale nawet cierpiący jest słodki.

evita 2016-10-02

Biedna psinka...

Spokojnej nocy Lidko... miłych snów... :)

elza100 2016-10-02

No tak ,życie uczy i pieska ,dobrze ,że to tylko pszczoła ,a nie żmija ...Śliczny jest ...Pozdrawiam Cię milutko Lidziu i udanego ,pogodnego i miłego tygodnia Ci życzę ..Dobranoc:-)))

marek45 2016-10-02

Niestety takie wypadki się zdążają ale na szczęście dobrze się to skończyło i w nagrodę za opiekę pogryzł pańci gazetę :):)
Pozdrawiam Cię serdecznie Lidko !
Miłego wieczoru i pogodnego nadchodzącego tygodnia Ci życzę !

basiah 2016-10-02

Kochany Amirek... żal mi go,ze musial cierpiec przez owada :(
wygląda przecudnie jak maly łobuziaczek... sliczniutki taki ... Dobrze,ze żądło nie utkwiło w nosku ... bo mogloby byc niebezpiecznie :) I bardzo trudno takie szczęscie upilnowac.. Dobrej nocy Lidko :)

skama07 2016-10-03

ciepły kocyk i leżymy bo pogoda brzydka:)

sta26 2016-10-03

Super fotka z pupilem - spokojnego dnia życzę:**

mondia 2016-10-03

A ja lubię takie rozbrykane pieski...mój Maksio też urwis a te śmiecenie mu z czasem przejdzie...a ważne że słodziak a i noga pewnie już go nie boli...
miłego poniedziałku Lidziu:))

eewaa55 2016-10-03

Nic podobnego takie psie szczęście nie może tak psocić... młodzik jeszcze podrośnie to sobie poradzi z wszelkimi pasożytami...:)))
Miłego dnia pozdrawiam

venus13 2016-10-03

Śliczny pies i piękne foto Lidziu , miłego dzionka życzę ;)))

anna9 2016-10-03

Śliczny jest,żal mi go bardzo,użądlenie boli...Lidziu dobrego nowego tygodnia życzę...pozdrawiam Cię serdecznie...:)

meryen 2016-10-03

No to miałaś przeżycie, on też. Jeszcze niejedna próba życiowa przed Wami:)
Widać, że nabroił, ale jak takiemu nie wybaczyć?:)) W świetnej pozie go przyłapałaś.
Pozdrawiam, Lidio.

ewjo66 2016-10-03

re: w sumie jestem apolityczna...i wieku raczej *poprodukcyjnym* :-)))...ale chodzi o jakieś zasady...jesteśmy krajem powiedzmy ...w większości katolickim i należy się posługiwać dekalogiem....przynajmniej ja się staram...i nie nie trzeba mi *mówić * ustawą co wolno a co nie..w tym przypadku...ale już nie politykuję...buziaki dla Amirka słodziaka i pozdrowionka dla Ciebie :-)

alola11 2016-10-03

Pięknego dnia, radości życzę...kochany Amir bolało ale już jest dobrze Lidziu....pozdrawiam

iwatoja 2016-10-03

Mojego psiaka też kiedyś ugryzła osa więc wiem coś na ten temat.

mar27 2016-10-03

Oj biedactwo. ..juz chyba lepiej...

ona11 2016-10-03

mój Maks też ma ADHD, nie lubi być sam w domu, wtedy strasznie broi

sonic71 2016-10-03

fajny!!!

jasta 2016-10-03

Ale on ma dobrze :)))

grrajka 2016-10-03

uroczy psiak;))

anhan 2016-10-03

Masz nowego pieska? Jaki on fajny, pewnie już ma się dobrze:)

fez56 2016-10-03

Jest uroczy...:), pozdrawiam.

mi56ran 2016-10-03

No widzisz piesiunio nastepnym razem uwazaj i omijaj je z daleka...)

kaa4224 2016-10-03

Witaj Lidziu - sprytny ten psinek.Pledzik ma , miękko ma , michę ma
wodę też no i niestety nauczkę też. W oczkach już kiełkuje chytrość.
Wydobrzeje i zaczną się gonitwy. Pozdrawiam cieplutko i obowiązkowe głaski dla psiaczka.

satsuma 2016-10-03

Nasza spanielka jako maluszek też miała takie zdarzenie..... ale po chwili pisków był spokój......fajny piesek.....chyba się zaczytał :))))

teri54 2016-10-03

Rozumiem Twój niepokój.
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Straszny z niego słodziak i powinien rozrabiać bo każdy wiek ma swoje prawa.

isia222 2016-10-03

ale minke ma urocza , jakby mówił to nie ja, to kto inny nabroił :)

jollka 2016-10-03

bidulek, a te podarte gazety, to nic :)))

jacki12 2016-10-03

biedny piesek , użądliła zła osa

jaworr 2016-10-03

Widać skruszony, a ja myślałam że napaskudził, porwał gazetkę...:))

watroba 2016-10-03

biedny maluszek, świetny kadr, pozdrawiam serdecznie ...

bianai 2016-10-03

Troszku nabałaganił... ale niech tam... odpocznie-dojdzie do siebie iii pani jego posprząta :)
Psy jednak bardziej są uodpornione na tego rodzaju ukąszenia, chociaż może nie wszystkie.

mibunia 2016-10-03

O malutek:)))...może zapamięta ,że się nie chodzi na gruszki do sąsiadów:))))

ezbro7 2016-10-04

tak,lepiej nie słuchać gderania pańci!!!!Super!

efrost 2016-10-04

Biedaczek.. Pewnie będzie już teraz omijał z daleka te owady

orioli 2016-10-04

Zemścił się na czymś za użądlenie osy, ale chyba trochę zawstydzony :-)

hannae 2016-10-04

To sa tylko papierki - ty jestes bardzo grzeczny ! .

evoja 2016-10-04

Jest bardzo podobny do naszej Majki i jak widzę nie tylko z wyglądu :)

dosia22 2016-10-04

oj tam, oj tam tak już było - to nie ja :-) rewelacyjne ujęcie, pozdrawiam

carla35 2016-10-04

Oj Pani chyba zła była;)

party2 2016-10-04

Trudno sie nie uśmiechnąć, patrząc na niego i czytając opis, przesympatyczny jest ;)))

irago5 2016-10-05

no to trafił wspaniale, a czy żyje w zgodzie z drobiem?

gosha47 2016-10-07

ojjj... bidulek się nacierpiał...
w ubiegłym roku moją kotkę użądliła pszczoła, od tego czasu gdy tylko usłyszy bzyczenie ucieka jak oparzona ;P

oliwkaa 2016-10-11

ooo bidulek ..myslałam,ze mu wstyd bo zjadł cukierki :0)))

azalia1 2016-10-12

On jest taki słodki ,ze wybaczałabym mu wszystkie psotki:)

evanes 2016-10-13

Ojej biedny!

awangar 2016-10-20

Jaki on śliczny Lidziu.....urocze foto, uwielbiam pieski....:)

kasiaaa 2016-10-24

super, że się dobrze skończyło:-)
Atosa (pies moich rodziców) podziobała kiedyś po głowie sroka (dziurę miał!) teraz żaden większy ptak nie ma prawa bytu w ogrodzie...