Wróbelki miały w tym miejscu stołówkę.Jak szłam na spacer to właściciel butiku otwierał sklep.Raptem gromada wróbelków pojawiła się i fruwała przy otwartych drzwiach.Po chwili pan wyniósł ziarenka i zaczęła się uczta.
awangar 2023-03-27
Super....pan zadbał o ptaki, dobry pomysł z taką stołówką.
Pozdrawiam serdecznie Ewuniu.