[34769093]

meduza, zylce, galart ze spacerówkami, studzielina, zimne nogi ...:-))) nazw regionalnych sporo...:-)
u mnie się mówi przeważnie *zimne nogi* albo *zylce*...:-)))
do tego cytryna, ale ja wolę ocet ...

2/3

styna48

styna48 2019-01-02

Na pewno pyszny.

davie

davie 2019-01-02

U nas się mówi zimne nóżki..:)

babcia1

babcia1 2019-01-02

u nas zimne nóżki a ja wolę musztardę lub majonez własnej produkcji

izolek

izolek 2019-01-02

meduza - ale fajne!

asiao

asiao 2019-01-02

U nas się to nazywa galert :)

siestala

siestala 2019-01-02

Mam zawsze problem z regionalizmami. Mamę mam z Podlasia, Tata był z Zagłębia, a sama jestem z Galicji. A mieszkałam w Zakopanem i zapożyczam sobie elementy gwary góralskiej gdzie i kiedy się da. W domu "to" nazywało się galaretka mięsna, albo zimne nóżki, a Mąż mój ( z korzeniami we Lwowie i całą gębą z Galicji) zwie tę potrawę studzieniną. I zawsze wykrzywia mi się dziób jak widzę ile On leje na to octu!

halka

halka 2019-01-02

Nazwy zupełnie mi obce...jedyną którą znam,to "zimne nóżki".

ssstu6

ssstu6 2019-01-03

...heee, u mnie też "zimne nogi" !!!
czasem "z octem" a czasem...bez ; )

hasedi

hasedi 2019-01-07

...ja też z octem

dodaj komentarz

kolejne >