Mam na imie Watson Cool......

Mam na imie Watson Cool......

ale moje zycie juz nie jest takie cool...
6 lat temu bylem wspaniala kochana kuleczka do przytulania....kiedy doroslem, a dorosc musialem, bo nie jestem jamnikiem, a seterem, juz tylko biegalem po ogrodzie i czasami po parku. Mialem pelna miske, moze nie zawsze na czas, no ale mialem, 2 koty od sasiada, ktore przychodzily do mnie, ptaki, blekitne niebo....moj pan przeprowadzil sie z naszego domu do mieszkania, a tam juz nie bylo dla mnie miejsca...no bo dywany, meble, kanapa...zreszta po co komu 6-cioletni grat, w dodatku zapchlony....
Teraz mam swoj kojec, kocyk, 3 miski i wolontariuszy, ktorzy mnie wyprowadzaja na spacer....czy ktos mnie jeszcze naprawde pokocha? Nie wiem, ale nie trace nadziei...

Watson Cool trafil do schroniska w ostatnia srode, z duzym ubytkiem siersci na grzbiecie i pod brzuchem, zapchlony po same uszy.....to spokojny i smutny przystojniak, pieknie chodzi przy nodze, nie ciagnie, poslusznie wraca do kojca. Lize po rece w podziekowaniu za spacer poczym uklada sie na kocu i spuszcza wzrok....

Bedac wolontariuszem w schronisku musisz sobie zdawac sprawe, ze nie mozesz zabrac wszystkich zwierzat do siebie. Nie raz gula rosla mi w gardle, nie raz wychodzilam ze lzami w oczach....ale tylko kilka razy tak bardzo pragnelam zaadoptowac ktores ze zwierzakow. Tutaj naprawde sie wahalam i gdybysmy mieli ogrodek o kilka metrow wiekszy Watson w piatek wrocilby ze mna....
Mysle, ze szybko znajdzie Prawdziwy Dom, jest pieknym seterem.

atiseti

atiseti 2011-01-23

o rany ...... takie seterze cudo nam pokazujesz !!!!
serce łamiesz seteromaniakom :((((((
i co możemy zrobić ?????

atiseti

atiseti 2011-01-23

może znajdzie go właściciel ??????

refuge1

refuge1 2011-01-23

ati, wlasciciel okazal sie s**** i sam go do schronu zaprowadzil!!!

Watson czeka na adopcje. Wierze, ze szybko znajdzie.

zybi64

zybi64 2011-01-23

Oooooo..... rany......
.... jakie smutne pyszczydło...... :(

atiseti

atiseti 2011-01-23

seter nie potrzebuje ani dużego domu i ani ogrodu !!!!
seter potrzebuje systematycznego spaceru gdzie może swobodnie się wybiegać ....... wtedy w domu nie zajmuje dużo miejsca bo przeważnie śpi i zbiera siły na następne polowanko !!!!!
sama miałam 2 setery mieszkając w bloku, mam wielu znajomych mających małe mieszkania i 2 setery .....
w ogródku można polezeć, pobawić się ale spacer i przestrzeń jest dla setera najważniejsze !!!!
...... żyję już z seterami ponad ćwierć wieku :))))

refuge1

refuge1 2011-01-23

Ati, ja sie naprawde waham, ale Pancio to by mnie chyba na kawalki rozszarpal.....kurcze, teraz przez kilka m-cy mamy w domu remont.....
Rozmyslam od ptk nad tym seterem i bardzo bym go chciala wziac, ale z drugiej strony rozsadek bierze gore: przeciez w domu mamy Czarnego, z ktorym trzeba non stop sie cackac i mocno nad nim pracowac. Nie wiem czy takie wejscie smoka nie rozwaliloby calej mojej pracy, ktora trwa od 7 m-cy. Ze juz nie wspomne o Baronowej, ktora by sie zapewne obrazila na wiele dni....

zybi64

zybi64 2011-01-23

Gosia!
Bruksela nie jest tak daleko....
Może odwiedzimy rudzielca? Na spacer by się poszło....
... a i w głowach może "zamieszamy"? :)))))

:D

To żarty oczywiście :)
Przyjąć psa, do domu, (a seter jest szczególnym przypadkiem), to tak, jak "urodzić sobie dziecko"! :) Trzeba być pewnym, że się chce! :)
Pozdrawiamy
MZFTK :)

refuge1

refuge1 2011-01-23

jestescie mile widziani w naszych skomnych progach :)

vespera

vespera 2011-01-23

o mój Boże....

werina

werina 2011-01-23

ciężko nawet patrzeć na tak smutną mordeńkę :(
jak można mieć serce zaprowadzić swojego wieloletniego przyjaciela do schroniska...

kaarcia

kaarcia 2011-01-23

biedny pysio... taki smutny...

libra

libra 2011-01-23

ależ on smutny jest :(
trzymam kciuki za nowy domek rudy biedaku, serce mi się kroi..
Radziłabym znaleźć dom tyczasowy zamiast schroniska, seterki bardzo źle znoszą zamknięcie..

libra

libra 2011-01-23

p.s. my mieszkamy w bloku kochana, a nasze słońce i szczęśliwe i wybiegane:)

zuuzik

zuuzik 2011-01-23

werina, trzeba nie mieć serca, by po tylu latach oddać psa:( a jeszcze wcześniej dopuścić do takiego zapchlenia... smutne:(:(:(

chilu

chilu 2011-01-24

raczej Watson Sad niz Cool, serce sie kraje.....
Moze mozesz go oglosic tu: www.setter-in-not.de

chilu

chilu 2011-01-24

jeszcze mit to Forum wpadlo do glowy:
http://settermeute.foren-city.de/forum,71,-ein-neues-zuhause.html

toffio

toffio 2011-01-24

ludzie na całym świecie są okrutni dla zwierząt

zabuell

zabuell 2011-01-24

Ja juz mam gule od samego czytania. Musialam 2 razy przerywac bo cos niewyraznie litery widzialam...
Watson, badz jeszcze troche cool, Ktos Dobry pozna sie na tobie i odda ci swoj kat, miche, kocyk i kawal serca.
Kromis, czy to Wasze schronisko ma swoja strone? na pewno ma. Gdybys Ty taka "reklame" umiescila na stronce, to schronisko szybko by opustoszalo!
A tak a propos to po jakiemu sie mowi w Belgii?

zosi52

zosi52 2011-01-24

W jego oczach jest rozpacz:(((((((Proponuję oddać "właściciela" do przytułku!Mam mieszkanie 74 metry i szczęśliwego seterka.....

razdwa3

razdwa3 2011-01-24

Biedaczysko:(((( A DT nie wchodzi w grę?

refuge1

refuge1 2011-01-24

Razdwa3, to schronisko nie umieszcza zwierzat w DT, nie wiem dlaczego. Slyszalam tylko, ze kilka razy dyrektor i prezydentowa brali niektore koty i psy do siebie na przechowanie, ale to byly jakies wyjatki.

Chilu, dzieki za fora, ale jesli dobrze zrozumialam, to sa one dla ludzi z Niemiec. To schronisko nie udziela zagranicznych adopcji. Chca miec pewna kontrole nad oddanym zwierzakiem, znaczy sie, osoby, ktore adoptuja u nas, sa pozniej kontrolowane w miare regularnie...

chilu

chilu 2011-01-25

Szkoda, w "setter in not" jest bardzo duzo psow ze schronisk hiszpanskich i wloskich (szczegolnie Wlosi traktuja setery po sezonie polowan jak zuzyty szrot). Setter in Not zrzesza schroniska "panstwowe" i prywatne a "settermeute" jest prywatna platforma. Zanim trafilam na Setery-adopcje orientowalam sie czy mozna stamtad zaadoptowac setera (tez za granice, bo do Austrii) i bardzo dokladnie mnie przepytano....
Trzymam w takim razie kciuki za Watsona, zeby znalazl DS jak najszybciej w Belgii. Przekaz biedakowi pare tarmochow ode mnie tez, dziekuje :o)

dorocik

dorocik 2011-01-27

Czytając wpisy i oglądając fotki robi się bardzo smutno, ale i tak wydaje mi się, że Wasze schroniskowe zwierzaki mają o wiele lepiej niż w Polsce. Sama bym pewno jakiegoś przygarnęła, ale mieszkam sama i w razie wyjazdu, miałabym duży problem :)))

bourget

bourget 2011-02-02

Smutna psina.. Najgorsze w tym wszystkim, ze nie da sie zabrac WSZYSTKICH smutnych , opuszczonych i zdradzonych. Nie da sie. I to boli jak cholera.

prelud

prelud 2011-02-09

Jaki smutny...

bella38

bella38 2011-12-11

nie nalezy namawiac ludzi jezeli nie sa przygotowani na kolejnego psa!!Wlasnie dlatego schroniska sa zapchane psami przez ludzi co sa impulsywni,pies nie jest na jeden dzien tylko na pare lat pamietajmy o tym!Ja osobiscie mam 5 psow i ani pol psa ani kota ani myszki mi sie nie zmiesci wole aby cala piatka miala luz,pelna miche,pieniadze na weta pieszczenia do woli niz bym miala 6 i bym musiala sie zastanawiac czy sobie odciagnac od ust czy moim dziecia a moze moim psa.Nalezy sie kierowac rozsadkiem

dodaj komentarz

kolejne >