Łosie o tej porze roku wędrują z bagien do lasu, bo tu zaciszniej, więcej pożywienia, a lód, który się niedługo pojawi (tak przynajmniej dawniej bywało), nie będzie drapał delikatnych pęcinek.
Wysokie dotychczas temperatury spowodowały późny wysyp grzybów i wędrówkę ludów do lasu. O wzajemne spotkania nietrudno. Obserwowałam klępę z łoszakiem i dziwowałam się, czemu odwróciła ode mnie głowę, skupiając całą uwagę na przeciwnej połaci lasu. Biała kurtka i takież wiaderko, które wychynęły zza drzew, wyjaśniły wszystko. Łosie oczywiście dały dyla.
orioli 2018-11-14
Re: ach, nie, Helenko. To młody byczek. Podpisałam, ale dalej - moje niedopatrzenie.
halka 2018-11-14
Piękny łoś;marzy mi się takie spotkanie ale za daleka odległość mnie dzieli od miejsca gdzie żyją.
wydra73 2018-11-14
Widocznie późni grzybiarze to niezwykłość, skoro łosie na nich reagują
"dylowaniem."