Taki Generał.

Historia zawarta w sześciu kolejnych fotografiach.

1) Jutro Święto Lotnictwa Polskiego.

Święto wszystkich lotników.

Obchodzone na podstawie decyzji Ministra Obrony Narodowej z 1993 roku, podpisanej przez prezydenta Lecha Wałęsę.

W tekście ustanowienia święta, nie ma ani słowa o lotnikach dobrego i złego sortu.

A tych tworzą dziś autorzy nowej polityki historycznej.

Dziś kilka moich słów na ten temat.

2) Będą dziś odznaczenia, nagrody, pikniki, wystawy i spotkania a na nich wzniosłe słowa..

Dlatego ja dziś w swojej galerii, w przeddzień święta, na przekór tych wzniosłych słów pragnę przypomnieć epizod (?) z historii lotnictwa polskiego, który rządzący chcą ukryć, a nawet wygumkować do cna, by nie psuł jej autorom narzucanego dla suwerena jednego tylko przekazu obrazu oraz tej zakłamanej narracji, narracji która ma potępiać i usuwać wszytko to, co zbudowano i dokonano także w lotnictwie, w minionej PRL-owskiej epoce.

"Ulica im. gen.pil. Józefa Kowalskiego w Dęblinie powinna zmienić nazwę" – taką opinię wydał IPN po przeprowadzeniu analizy historycznej. Według Instytutu nazwa ta narusza ustawę o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego.

Mieszkańcy nie chcą zmiany nazwy ulicy.

Od pierwszych chwil opublikowania informacji dotyczącej opinii wydanej przez IPN do Urzędu Miasta z Dęblina i całego kraju płynęły liczne pisma, w których wnioskowano o nie zmienianie dotychczasowej nazwy ulicy.

W zbieranie podpisów za pozostawieniem ulicy im. gen.pil. Józefa Kowalskiego zaangażowało się wielu mieszkańców Dęblina. Wszystkie zebrane pisma i listy z podpisami mieszkańców (prawie 900 podpisów) zostały przesłane do Wojewody Lubelskiego.

Kim był gen.pil. Józef Kowalski dla Dęblina?

Gen. pil. Józef Kowalski, jako długoletni komendant OSL i WOSL w Dęblinie (od lipca 1963r. do jesieni 1981r.) przyczynił się do rozwoju nie tylko Szkoły Orląt, ale i całego garnizonu Dęblin – Lotnisko oraz samego miasta Dęblina.

Współpracując z Uniwersytetem Marii Curie – Skłodowskiej oraz innymi uczelniami i instytucjami doprowadził do znacznego podwyższenia rangi lotniczej uczelni – podwyższenia kwalifikacji kadry dydaktycznej i instruktorskiej, inwestycje poczynione przez niego stworzyły właściwe warunki funkcjonowania Szkoły Orląt jako najważniejszego ośrodka szkolenia lotniczego w kraju,z której to bazy do dziś korzystają z powodzeniem studenci Akademii Lotniczej.

Dzięki inicjatywie generała powstał w Dęblinie m.in.znany na całym świecie Pomnik Bohaterskim Lotnikom Dęblińskiej „Szkoły Orląt”, Szkoła Podstawowa nr 4 im. Bohaterów Lotnictwa Polskiego, stanica wodna nad Wieprzem, kino, Aeroklub Orląt.

To gen. Kowalski w 1972 roku organizuje przy uczelni eksperymentalne Liceum Lotnicze, które początkowo mieści się w Pałacu Jabłonowskich.
Drugie,podobne powstaje w Zielonej Górze.
Dodam,że w 1992 roku decyzją Ministra Obrony Narodowej Janusza Onyszkiewicza (Unia Wolności-prywatnie męża wnuczki marszałka Józefa Piłsudskiego) prawie wszystkie licea wojskowe zostały zlikwidowane, w tym także to, zielonogórskie.

Powstają nowoczesna baza szkoleniowa,trenażery, akademiki,kompleks sportowy z dwoma basenami, stadion, amfiteatr.

Także i on był inicjatorem założenia Towarzystwa Przyjaciół Dęblina i zarazem jego pierwszym prezesem.

Gen.pil. Józef Kowalski otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Dęblina.

Jarosław Kaczyński potrafił publicznie chwalić samego I Sekretarza KC PZPR (zamieściłem niedawno stosowny filmik) Edwarda Gierka, jako wielkiego patriotę, ale nie potrafił wytłumaczyć szefowi IPN kim był generał Kowalski?

Do dziś w szeregach lotnictwa wojskowego i cywilnego znaleźć można jeszcze wielu jego wychowanków,a jeszcze więcej pilotów wyszkolonych przez setki instruktorów lotniczych w podległych mu ośrodkach szkolenia lotniczego (pułkach szkolno-bojowych) w Radomiu, Modlinie, Tomaszowie Mazowieckim, Nowym Mieście na Pilicą czy w Białej Podlaskiej.

Wyobrażacie sobie jaką trzeba było posiadać wiedzę, chęć i gotowość do pracy mając w swojej odpowiedzialności tyle pułków lotniczych, szkolących przecież naszą młodzież?

Gdzie życie lotnicze trwało przez całą dobę, bez względu na porę roku i pogodę?

Gdzie były radości z pierwszego samodzielnego wylotu z nieodłącznym kopniakiem kolegów w cztery litery, ale też wiele lotniczych tragedii i obowiązek powiadamiania rodziców o śmierci Ich syna ?

O tym pan Kaczyński ani pan Szarek w momencie podejmowania tej decyzji świadomości nie posiadał?

Ano nie.

Ich dokonania to skreślanie, "gumkowanie".

Tak z mapy historii tych co budowali , szkolili a dziś korzysta się z owoców ich pracy - wymazuje się przy pomocy urzędnika IPN nazwiska i postaci ważne w naszej historii lotnictwa.

Przecież te obiekty, ten pomnik, te tysiące osób wyszkolonego personelu lotniczego nie poznikały jak kamfora.

Są, służą (akademiki) dalej do życia, szkolenia (lotnicza baza szkoleniowa), dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem (instruktorzy i wykładowcy).

To jest ta prawdziwa Polska.

Nie ta dzielona jak sukno przez Radziwiłła, każdego dnia przez niektórych polityków.

Ja ,dziś ,w przeddzień Ich Święta, czynię to co Im winienem - jako domorosły historyk--przybliżam Wam Ich zapominane czyny i sylwetki.


Poczet komendantów Szkoły Orląt w Dęblinie.

- gen. bryg. pil. Józef Smaga ( - 27.VI.1946)
- płk pil. Władysław Madejski (27.VI.1946 - XI.1947)
- płk pil. Szczepan Ścibior (XI.1947 - IX.1951)
- płk pil. Mikołaj Rysiew (17.I.1952 - VII.1954)
- gen. bryg. pil. prof. dr Zdzisław Żarski (VII.1954 - XI.1957)
- gen. bryg. pil. Franciszek Kamiński (XI.1957 - VIII.1959)
- ppłk pil. Eugeniusz Pniewski (VIII.1959 - VI.1963)
- gen. bryg. pil. doc. dr hab. Józef Kowalski (V.1963 - 1981)
- gen. bryg. pil. Adam Bidziński (1981 - 1987)
- gen. bryg. pil. Mirosław Hermaszewski (1987 - 1990)
- gen. bryg. pil. Edward Hyra (1990 - 1995)
- gen. bryg. pil. dr hab. Ryszard Olszewski (1995 - 2000)
- gen. bryg. pil. Zenon Smutniak (2000 - 2002)
- gen. bryg. pil. Tadeusz Kuziora (2002 - 2004)
- gen. bryg. pil. Ryszard Hać (2004 - 2007)
- gen. bryg. pil. Andrzej Błasik (2007)
- gen. bryg. pil. dr Jan Rajchel (2007 - 30.VI.2016)
- gen. bryg. pil. dr Piotr Krawczyk (30.VI.2016 - 4.XII.2020)
- gen. bryg. pil. dr inż. Krzysztof Cur (4.XII.2020 - obecnie)

Fotografia z 1977 roku.
Komendant-Rektor w czasie rozpoczęcia lotów szkolnych na lotnisku w Radomiu.

Przypominam, że w swoich felietooonach, jako domorosły historyk poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie,czytajcie!

Ale czytajcie też z wielu innych źródeł, dopóki jeszcze można, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.
Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej barykady.

To wcale nie przeszkadza w wierze

Potwierdzam to swoim przykładem.

Copyright 2190 @ maska33