To dziś rano  utoczona łza natury,gdyż Jej wbrew czynimy.

To dziś rano utoczona łza natury,gdyż Jej wbrew czynimy.

Treścią mojego dzisiejszego felietooonu będą wydarzenia nadchodzącego dnia.

"Na dwoje babka wróżyła"

Dziś o poranku,w czasie wywiadu w jednej z ogólnopolskich rozgłośni Adam Bielan( jedna z niegdyś i dziś dwóch prawych rąk prezesa-poseł do Parlamentu Europejskiego IX kadencji,w Komisji Spraw Zagranicznych) na pytanie reporterki o ustaleniach zawartych w tzw "umowie koalicyjnej" podpisanej w dniu 26 września przez rozpadłą "zjednoczoną prawicę" dotyczących celów i zadań oraz kompetencji koalicyjnego rządu na następne lata ,stwierdził ,że rozmowy dotyczące tego problemu (podziału władzy)trwają i jeszcze będą trwały.

Oznacza to,przynajmniej dla mnie,że podpisana umowa koalicyjna jest tylko przysłowiową "strzelbą wiszącą w pierwszym akcie sztuki,która ma w jej ostatnim-wystrzelić".
A może jedynie jednoaktówką?
A może seryjnym tasiemcem, jak niegdyś brazylijski serial o "Isaurze"?
Kto zostanie tym współczesnym Leonciem?

A mówi to podkreślam,w ogólnopolskiej rozgłośni,także swoim wyborcom człowiek,który ma swój udział w tworzeniu ideowej i kadrowej podwaliny urzędników naszego państwa.

A "tajność zapisów tej umowy nawet dla członków uczestniczących w tej umowie partii i ugrupowań to nic nowego,patrząc na historyczne tego typu porozumienia"-jak podkreślił.

Pewien "taki historyczny pakt" sprzed drugiej wojny światowej (przepraszam za tak nikczemne porównanie-ale jak to domorosłemu historykowi się zawsze coś z czymś kojarzy)- też był tajny dla świata i członków owych partii przez wiele,wiele dekad a stał się jak wiemy kolejnym zarzewiem niespotykanego w skali globalnej konfliktu zbrojnego.

A nawet obszerny tekst najnowszej umowy o współpracy wojskowej miedzy III RP a USA niedawno podpisany ,z wymienionymi szczegółowo obiektami,gwarancjami i obowiązkami strony polskiej względem stacjonujących (i nie tylko) wojsk amerykańskich (ale nie innych z NATO!) na terytorium naszego kraju jest dostępny w całości na stosownej stronie internetowej.

Kto szuka,ten znajdzie.

I nie jest tajny w 99% .
Bo zakładam,że jak to w takich umowach,istnieje aneks niejawny,który dookreśla pewien obszar współpracy w wyjątkowych okolicznościach ewentualnego hipotetycznego konfliktu zbrojnego.
Jaki?
Na przykład zasady użycia uzbrojenia produkcji amerykańskiej tylko za zgodą wojskowych z USA,a zwłaszcza tych ,co dysponują kodami dalekosiężnych,manewrujących pocisków AGM-158 JASSM** (Joint Air-to-Surface Standoff Missiles),które posiadamy na uzbrojeniu.

Dlatego dziwię się,że wyborcy wszystkich stron nie domagają się opublikowania zapisów tego dokumentu ,nie wymienionego- nawet jak to protokół w takich wypadkach stanowi- zaraz po podpisaniu między sygnatariuszami ,a zabranego przez ciemnowłosą panią nie wiadomo gdzie.

Czyli tu też totalna tajemnica.

I nie wiadomo gdzie do dziś przechowywanego.(tu dla ciekawych -patrz mój felietooon z relacji- pseudo konferencji prasowej odbytej ale niespełnionej w rozumieniu definicji"konferencja" z dnia 27.09.2020 roku, pod fotografią "buta").

Nie potrafił pan Adam Bielan odpowiedzieć na pytanie prowadzącej ,skąd i dlaczego podjęto decyzję o powstaniu specjalnej ,nowej teki ministra w KPRM dla pana Michała Wójcika,byłego wiceministra sprawiedliwości z ramienia Solidarnej Polski,który sam stwierdził,że nie zna zakresu swoich obowiązków a nawet nie zna zadań stojących przed kadrą tego nowego tworu zwanym ministerstwem.

Przypomnę,że pan "minister" jeszcze o porze w której to piszę,jest dopiero desygnowanym na to stanowisko kandydatem na ministra,chociaż już zaakceptowanym przez Zjednoczoną Prawicę i pana premiera, pochodzącym z Solidarnej Polski oraz kandydatem namaszczonym osobiście przez Z.Z.

Tak więc przepuszczam,że dziś po południu będzie już pełnoprawnym urzędnikiem Rzeczypospolitej ,znającym z nagła swoje kompetencje i zakres działania w państwie demokratycznym i praworządnym ,będącym członkiem UE.

Cuda,Panie,cuda.

A PAD być może zatwierdzając dziś ten rząd ,będzie świadom tym bardziej tych dziś nieznanych nawet ministrowi i premierowi kompetencji choćby tego jednego ministra.

Przypomnę,że gwoli sprawiedliwości, RMF FM informowało już przed kilkoma dniami, że do zadań Michała Wójcika na nowym stanowisku będzie należało,jako doświadczonemu w tym zakresie na stanowisku wiceministra sprawiedliwości"dawanie odporu agendzie lewicowej". Jak stwierdził jednak na to sam zainteresowany w czwartek w TVN24, nie ma takiego pomysłu, żeby był "ministrem od światopoglądu".

Pomysłu?

Czyli tworzymy tekę ministra od pomysłu do pomysłu?

"Na razie nie jest wskazany zakres przedmiotowy, czym się konkretnie będę się zajmował" - zaznaczył.
Mnie z przedmiotu prawa administracyjnego uczono,że tworząc jakąś strukturę organizacyjną ,w tym stanowiska ministrów,zawsze wychodzi się od stawianego do osiągnięcia celu,potem obszaru zainteresowania,metod i narzędzi do wykorzystania oraz tworzeniu niezbędnych zasobów (w tym budżetu) a na koniec doboru odpowiednich do realizacji tych celów wykształconych kadr.
Czyli kadry dobiera się na końcu.
A tu ani celu,ani zasobów tylko ...kandydat,na nie wiem co?
Czyli na podstawie wymienionych powyżej opinii -jawi się to jako polityczna hucpa.

I tak się to kręci.
Jak łza w moim oku,gdy pomyślę o "mojej klasie".
https://youtu.be/XPViyXLn468

Jestem za tym,żeby rząd stabilnie i sprawiedliwie rządził,ministrowie byli mądrzy i kompetentni,a ludziom żyło się bezpieczniej i dostatniej.

Na tle dzisiejszych słów pana Bielana ,oraz wypowiedzi nowego ministra..to "na dwoje babka wróżyła".

Dziś zaś o godzinie 15.00 na pewno w pałacu prezydenta nie zjawi się prof.Przemysław Czarnek,
który zakomunikował,że "wykryto u niego koronowirusa".
W związku z tym premier zwrócił się do PAD o zmianę terminu zaprzysiężenia nowego rządu.
Szybkiego powrotu do zdrowia,panie profesorze!

A Wam,udanego poniedziałku.

Przypominam,że w swoich felietooonach opisuję tylko te zdarzenia i fakty,które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej,zaś te układają mi się w pewien trend,który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie ,czytajcie.
To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.

(Dziś w Sejmie ponowne głosowanie za kandydaturą pani Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz na RPO).

Copyright 1612 @ maska33

Legenda**:
Pociski AGM-158(JASSM) to podstawowa wersja precyzyjnej broni o zasięgu 370 km.
Jednak polskie Siły Zbrojne, jako jeden z pierwszych sojuszników USA, zakontraktowały także najnowsze pociski JASSM- ER o zasięgu wydłużonym do prawie 1000 km.
Skrzydlate rakiety JASSM są wyjątkowo trudne do wykrycia i zatrzymania. Dlatego przeznaczono je do niszczenia najważniejszych, strategicznych celów na tyłach przeciwnika.

skama07

skama07 2020-10-05

Cza­sami kil­ka łez ma siłę większą od krzyku.

lucilla

lucilla 2020-10-05

..... i dobrze, że się z nami swoimi spostrzeżeniami dzielisz , bo nie jednej osobie oczy na "świat" otworzysz !!

skama07

skama07 2020-10-05

dziękuję za obszerny opis pod moim zdjęciem:)
miłego dnia :)

maska33

maska33 2020-10-05

Sumienie "domorosłego historyka" nie zniosło po prostu (powyżej) użytego określenia tego pięknego obiektu jako.... "przybudówki".
Pozdrawiam;-)

skama07

skama07 2020-10-05

:)

ricky

ricky 2020-10-05

Na fotce tylko mała łezka, a tak w ogóle to wyć się chce...nocne rozmowy, tajne ustalenia, obrady, ustawy i ustawki /kiedyś mówiono że noc to czas ''pracy'' złodzieja, bandyty i...prostytutki !/, więc co z tego wynika ?, ano niech będzie owo ''kiedyś'' podpowiedzią-odpowiedzią !!!, a suweren przyjmuje wszystko i wierzy że będzie dobrze...
''lucilla'' - niepoprawna optymistka !, ci co mają klapki na oczach będą mieli jeszcze je dłuuugo i żaden argument ich nie przekona do zmiany zdania !
Poczekamy sobie, co z tego wyniknie...najpewniej będzie gorzej, czarno to widzę..

Co do muszelek - zgadza się, były i chyba nawet jeszcze w ''dzikich krajach'' są środkiem płatniczym i... o ! zgrozo !!!, za kauri w odległych czasach można było kupić sobie... niewolnika.

Koronawirus szerzy się, szerzy...zaprzysiężenie przesunięto /mogłoby objąć swoim zasięgiem ...ech, już nic nie napiszę bo nie można życzyć nawet wrogowi źle/

Pozdrawiam.

maska33

maska33 2020-10-05

I co mnie dziwi "ricky",(jednak nadal !)że od lat nie słyszę oczekiwanego i kiedyś deklarowanego przez nich
"Tak.Tak."
lub
"Nie.Nie."
I od żadnej z pozostałych ,oczekiwanych stron.
Nawet nie śmiem ich tu wymieniać.
Bo ich głosu już nie usłyszę,gdyż od 40 lat dostają to wszystko ,czego oczekują.
A nawet ponad to.
Można?
Można.

keisidz

keisidz 2020-10-05

Zaprzysiężenie odwołane... Może to dobry moment dla kandydata "od edukacji", żeby... się wycofać... ze względu na stan zdrowia. Bo po co się pcha (dla kasy, panie, dla kasy) tam gdzie nikt go nie chce!

andrej5

andrej5 2020-10-05

pozdrawiam i mysle tak samo

maska33

maska33 2020-10-05

Dla Tych,co pamiętają i Tym co im umknęło:

5 października 2011 roku odszedł nasz Kolega, śp. Włodzimierz Pniewski (Zdyrma).
Mistrz garnka w fotoreportażu.
[*]

asiao

asiao 2020-10-05

Ciekawe podejście do tematu kropelek....

Co do reszty - nic dodać nic ująć.

awangar

awangar 2020-10-05

Kręci się łza, kręci...
Słowo 'Klasa', zamieniłabym innym...:(
Utwór w mistrzowskim wykonaniu.
Cóż- mimo niepokoju-spokojnej nocy..:-)

halka

halka 2020-10-06

Prezydent ( czytaj:JK) podjął decyzję, że dokona zmian w składzie Rady Ministrów już dziś o godzinie 14.00 ... ciekawe czym znów zaskoczą społeczeństwo.

helios7

helios7 2020-10-06

Świetny kadr, piękna łza... Jak długo jeszcze natura będzie znosić nadmierną i wyniszczającą ingerencję człowieka? Co prędzej zginie: gatunek ludzki, natura, czy jedno razem z drugim?
Piękny utwór Jacka Kaczmarskiego o przemijaniu, dojrzewaniu i śmierci, a także o tym, że czas i wydarzenia historyczne są w stanie zatrzeć więzy przyjaźni budowane przez lata, wzrusza do głębi.

meadd

meadd 2020-10-06

kiedyś człowiek utoczy łzę
a kiedy?
kiedy natura odegra się na człowieku
to komentarz do zdjęcia...

maska33

maska33 2020-10-08

To się już dzieje meadd.
Na przykład wśród rodzimych mieszkańców wycinanych masowo pod uprawy kawy ogromnych lasów Amazonii.
To Oni nazwali prezydenta Brazylii Kapitanem Piłą Łańcuchową.

dodaj komentarz

kolejne >