Landrynkowy smak dzieciństwa

Landrynkowy smak dzieciństwa

W historycznej hali BHP w stoczni znajduje się sklepik, w którym można nabyć taki oto napój.
Nabyłam, powąchałam, spożyłam.
Zapach po otwarciu butelki ten sam co niegdyś.
Pamiętacie? Takie połączenie świeżości i landrynki.
Smak? Czy ja wiem, chyba podobny...

Jakie smaki z dzieciństwa pamiętacie?
Jest zapewne wiele, których szukacie, do których tęsknicie, które zachowały się w pamięci Waszych kubków smakowych.

dodane na fotoforum:

jaworr

jaworr 2016-09-03

Pieknie wybarwiona, i smaczna ....byla....)
Super!!

ma1go

ma1go 2016-09-03

ja...malinową 'gruźliczankę' z ulicznych saturatorów :))
i ...kisiel żurawinowy :))
i sztuczny miód :))

lidia23

lidia23 2016-09-03

oczywiście,że pamiętam smak tej oranżady:)
była w szklanych butelkach 0.33
pamiętam też smak batoników za 15 gr. i czekoladki z nadzieniem truskawkowym za 80 gr.
to już była większa suma więc składałyśmy się po połowie z koleżanką a właściwie przyjaciółką bo nasza przyjaźń przetrwała długie lata :)
pamiętam też smak jabłek malinówek...bo tylko je lubiłam i smakowały mi..
w tej chwili jabłek nie znoszę..
dużo by się jeszcze smaków z dzieciństwa znalazło..
zwykła bułka-jaka była dobra!
-nie to co teraz...

i zaś mi elaborat wyszedł;P
uuu

tebojan

tebojan 2016-09-03

Mnie utrwalił się smak margaryny...

aam57

aam57 2016-09-03

...truskawka,malina ;)

katka12

katka12 2016-09-03

smak już nie ten sam..mam kilka takich zapamiętanych smaków

lidia23

lidia23 2016-09-03

re;:))

i jeszcze zapomniałam o pomarańczach ,które były kupowane przeważnie na Święta:)....umm...jakie były dobre:)))

agat33

agat33 2016-09-03

Pamiętam doskonale smak soku wiśniowego z wodą gazowaną z saturatora. Z sentymentem wspominam "smakoszki" były to całe orzechy laskowe w mlecznej czekoladzie- bardzo je lubiłam, a teraz zdecydowanie wolę gorzką czekoladę:) Takich wspomnień mam wiele...

mpmp13

mpmp13 2016-09-03

Pamiętam .Bardzo smakowała . Re: Ewciu poglądy tego pana są skostniałe .Gdyby pozostał przy programach i książkach nie zrobiłby takiej kasy.

eleonor

eleonor 2016-09-03

Pamiętam "czekoladę" czekoladopodobną. Jeden rodzaj mi smakował. I Batony Krymskie lubiłam.

miecz

miecz 2016-09-03

Pamiętam smak cukierków raczków. Były dość duże , grylażowe, smaczne.
Później jakoś długo ich nie widziałam. Pewnego razu szłam z moimi kilkunastoletnim synami, nagle na wystawie zobaczyłam RACZKI! Powiedziałam synom, że kupię im cukierki mojego dzieciństwa. Spróbowali i powiedzieli: Mamo, ale one są niesmaczne.

kedil

kedil 2016-09-03

sodowa woda z sokiem czy bez , pita z jednej musztardówki / bo to mycie to pic/ wszystkim smakowała

luko40

luko40 2016-09-03

Ja najbardziej pamiętam smak lemoniady,sprzedawanej na szklanki w sklepie u Pelasi,za całe 50 gr. Było to oczywiście dawno,w mieście Płock,gdy byłem u babci na wakacjach

paniusi

paniusi 2016-09-03

Oglądałam potem róźowe zabarwienie zębów...i była zimna.

asiao

asiao 2016-09-03

Nie pamiętam takiej oranżady.
Smak dzieciństwa to smak niedojrzałych pierwszych czereśni majówek, które się rwało po kryjomu, bo niby niezdrowe, a smakowały najlepiej właśnie takie - świeże i niedojrzałe jak my wtedy ...:)

siestala

siestala 2016-09-03

jasne, że pamiętam! I butelki z kapslem ceramicznym i oranżadę w proszku, którą człowiek zlizywał z własnej dłoni. A potem język był cały czerwony czy pomarańczowy. Gruźliczankę naturalnie też pamiętam, nawet z automatów.

agus63

agus63 2016-09-03

Pomidory... i pietruszka i koperek... z babcinego ogródka. Babcia mnie wysyłała: Niesia, przynieś parę pomidorków, trochę koperku i zielonej pietruszki. Boszszsz... wszystko bym oddała za to, żeby znów tak było. Ale... to se ne wrati...pani Havrankowa!:)

anusiam

anusiam 2016-09-03

Oranzada w proszku i *Plynny owoc* i blok czekoladowy

lorenzo

lorenzo 2016-09-03

Słodka bułka za złotówkę,lizaki 'kogutki",cukierki groszki,a przede wszystkim zapach pieczonego chleba...

lateska

lateska 2016-09-04

oranzada w proszku... po otwarciu torebeczki, zawsze wsypywalam do ust, a pozniej ogladalam swoj pomaranczowy jezyk ...hihihi
dropsy, lubialam je gryzc i pamietam jak *szczelaly* mi w ustach ..
i ciagnace sie krowki ...
lody na patyku, kupowane na plazy ... pamietam jak sprzedawca krzyczal, zachecajac plazowiczow do kupowania ... lody, lody dla ochlody

pachnace rogaliki posypane makiem, jagodzianki,
pomidory i truskawki z ogrodka mojego taty... moglabym wyliczac bez konca ale dam szanse innym

wspomnienia zapachow i smakow pozostaly mi do dzisiejszeg dnia :)

karma

karma 2016-09-04

Dziękuję :)))
To co po jednej PRLce ? ;)
Ja też lubiłam lizaki czerwone koguciki ...

lateska

lateska 2016-09-04

przypomnialy mi sie jeszcze szyszki kapielowe , szampon pokrzywowy ... i moja ulubiona perfuma Byc moze ..

zadra

zadra 2016-09-04

Pamiętam doskonale jej smak, lubiłam jeszcze wodę z ulicznych saturatorów, odpustowe cukierki, lizaki, watę cukrową, oranżadę w proszku zlizywaną palcem z torebki...oj, dużo byłoby wspominać...

meryen

meryen 2016-09-04

Oczywiście niezapomniany smak to oranżada w proszku wyciągana językiem ... i to oczekiwanie na jego burzenie się:))

akant29

akant29 2016-09-04

oranżadę, jak najbardziej i chleb....zanim doszłam ze sklepu do domu trochę go ubyło.

peugeot

peugeot 2016-09-04

Takie aranżady były później,najpierw były zamykane porcelanowym korkiem z drucianą,,uzdą,,wiele tych smaków było,lubiłem chałwę ze sklepu, była ogromna i pani miała wielki nóż i z nią walczyła.Zapach ogromnych śledzi z beczki,uwielbiałem ikrę.W sklepie warzywnym tak pachnialo kapustą z beczki że zemdleć było mozna ;-)Galaretki owocowe,landrynki na wagę duze tego by wyliczać ;-)Przy wadze była wielka pucha z marmoladą ;-)

vanilla

vanilla 2016-09-04

.....pamiętam,zawsze chętnie smakowałam....

re/ tak:)

pantoja

pantoja 2016-09-05

- krówki (cukierki)
- kwas chlebowy (nikt nie zrobił tak pysznego jak Babcia i Mama)
- wszelkie napoje oranżadowe (inaczej zamykane)
- chleb ze smalcem (teraz mi nie wolno:)
- wspaniały rosół z prawdziwej kury
- lizaki malinowe na patyku
- lody bo kiedyś były lepsze
- kwaśny smak podkradanych jabłek
- ciasteczka wieszane na choince (były lepsze z choinki:)

Wyczaruj mi moje dawne smaki, było mało ale o niebo lepsze...

trawka

trawka 2016-09-05

uwielbiam!!!

jollka

jollka 2016-09-06

pamiętam smak :)

ewjo66

ewjo66 2016-09-06

podłączę się do wspominek, bo jak najbardziej ją pamiętam...:-)
tego smaku już nigdy później nie spotkałam w napojach...

pamiętam też:
- gruźliczankę z saturatorów, pitą ze szklanki obmywanej sikiem wody z hydrantu,
-blok czekoladowy,
-groszki z okrągłych, przekrecanych pudełeczek,
-oranżadkę w proszku (najbardziej pomarańczową),
no i TRUFLE

ewjo66

ewjo66 2016-09-06

cd...
te trufle, kupowane z wielkich kartonów na wagę to smak, który pamiętam i którego nie mogę nigdzie znaleźć...ponieważ wiele dzisiejszych cukierków smakuje podobnie...nijako...są tylko słodkie...a te PRL-owskie TRUFELKI to moje marzenie *smakowe*..

no i jeszcze zapach gum Donaldów...jak się dostało to człowiek szalał ...no i był jeszcze gratisek...pachnący papierek z historyjką...

zwiecha

zwiecha 2016-09-06

Ja pamiętam do dziś wszystkie...... (77 smaków) ;P

blueman

blueman 2016-09-06

....nic nie przebije wina marki >Wino<

naplatk

naplatk 2016-09-08

Mnie brak smaku prawdziwego Żywca, Krokusa, i Staropolanki, Kryniczanki. Dzisiaj wszystkie piwa takie same, a wody są najpierw demineralizowane później chemicznie wzbogacane.

antoni3

antoni3 2016-09-12

Super temat...przeczytałem wszystkie komentarze...większość pamiętam i myślałem co jeszcze dodać...smak bułki z końską kiełbasą,którą chętnie kupowaliśmy w czasach szkoły podstawowej podczas przerwy miedzy lekcjami w pobliskim kiosku,.. popijając oranżadą bądź lemoniadą-była nieco tańsza!...i jeszcze smak parówek lub śląskiej zjadanej po pochodzie 1-szo majowym na festynie.

brzozka

brzozka 2016-10-05

Jak piekne sa wspomnienia :) !

ar2rek

ar2rek 2019-05-19

...bigos z młodej kapusty duszony z koprem i pomidorami ..w lipcu nad rzeką tuż po kąpieli-pierwszy posiłek /16:30/.....

dodaj komentarz

kolejne >