Pamiętałam, że tamta zima była bardzo ciężka. Zajrzałam do szuflady...
Fotka zrobiona u wylotu zatoki; tutaj lód już zaczął się topić ale nocą zamarzało to, co za dnia się nadtopiło.
Zima nie odpuszczała.
Mniej więcej od połowy zatoki do jej końca leżała bardzo gruba lodowa pokrywa, monolit, który długo ani drgnął, choć było sporo słonecznych dni.
Ostatnie kry widziałam jeszcze szóstego kwietnia.
Do szperania w szufladzie sprowokowała mnie Marta @mpmp13 swoim zdjęciem zrobionym 25 lutego 2014
https://www.garnek.pl/mpmp13/31032781/fotka-z-szufladki
na którym prezentuje śliczne krokusy.
W Polsce krokusy a tutaj wygłodniałe i zziębnięte ptactwo...
Jaki kontrast!
Gdyby nie kwiatki Marty, mój zmęczony zimą łabędź pewnie nigdy by nie trafił na tę stronę.
Pozdrawiam więc Martusię i wszystkich, i słońca życzę:)
dodane na fotoforum:
mpmp13 2016-03-14
Witaj Basiu .Tak to jest Warta .Uważnie oglądasz ,dziękuję .Mamy słonko jest radośnie choć zimno.
wiska 2016-03-14
Łabędź pięknie się prezentuje wśród lodowej kry...dzisiaj u mnie ładny dzień, bo słońce wygląda co jakiś czas:), czego również życzę!
halka 2016-03-14
Dreszcze mnie przechodzą kiedy wspominam zimę z 2014 i 2015 roku...nie tylko jeziora zamarzły ale i wodospad Niagara.Biedne było ptactwo wodne ale dzięki pomocy większość przeżyła.
Z sentymentem wspominam marzec 2012 ... było tak: http://www.garnek.pl/halka/20137479/wiosenny-relaks-pod-magnolia
...a w Polsce wówczas lepili bałwany!
orioli 2016-03-14
Skoro wspominamy - już kolejna polska zima raczy nas deszczem i pochmurną pogodą zamiast śniegu i mrozu. Właśnie za oknem widzę szaroburą kurtynę więc z przyjemnością patrzę na łabędzia, chociaż Tobie kojarzy się z ciężkim czasem.
lateska 2016-03-16
Zimne, lodowe wspomnienia ... gdzieniegdzie za duzo zimnych dni, a gdzieniegdzie za duzo goracych dni .... gdyby nie ten pogodowy balans pewnie i zycie byloby inne ..
pozdrawiam Basiu serdecznie :)