Kaczuszka ta występuje w Kanadzie, w półn. części USA i na Alasce.
Jest spokrewniona ze świstunem zwyczajnym zamieszkującym Eurazję.
Żywi się roślinami i żyjątkami wodnymi których poszukuje na płyciznach podobnie jak krzyżówka, od której jest troszkę mniejsza.
Kiedy jakieś dwa tygodnie temu przyszło ocieplenie i w zatoce zaczął *puszczać* lód, zbiegło się tłumnie nurkujące bractwo, głowienki i ogorzałki, szlachary i łyski, gągoły i gągołki. Pewnie akwen będący pod lodem i nieeksploatowany dłuższy czas obfitował w dobre pożywienie.
Zbiegły się też krzyżówki, krakwy i świstuny, a to dla daleko idących korzyści, bo nurkujące wracały na powierzchnię z kłębami wodorostów i przy nich można się było pożywić.
Świstuny i krakwy najbezczelniej w świecie kradły głowienkom i łyskom prosto z dzioba ale krzyżówki zachowywały się porządnie - krążyły wokół i wyjadały zgubione resztki zieleniny.
W tym dniu udało mi się zrobić tę fotkę ze świstunem w roli głownej:)
dodane na fotoforum:
mpmp13 2016-02-17
Miałaś frajdę z takiego spotkania .U nas ponuro ,ja zapracowana .czekam na słonko .
halka 2016-02-17
Nie znam tego kaczorka...nigdy go nie spotkałam.Bardzo ciekawe ma upierzenie...trochę z krzyżówki,trochę z krakwy...ładny!
orioli 2016-02-18
Chyba bym z tego szczęścia oszalała i nie wiedziała, co fotografować. Tutejsze świstuny to tylko słyszałam i oglądałam przez lornetkę. Śliczny kaczorek.