Przedrzeźniacz północny

Przedrzeźniacz północny

Z tym przedrzeźniaczem spotkałam się w parku niejako na jego życzenie.
Zaczepił mnie!
Jechałam rowerem, kiedy śmignęło mi coś przed samym nosem, poczułam prawie dotyk skrzydła. Parę metrów dalej już wyciągałam aparat z torby i wracałam zobaczyć, co to było, to fruwające, co siedziało na gałązce i nie miało zamiaru wiać.

Jakieś mało bojaźliwe stworzenie. Chciało się ze mną zapoznać?
No bo ja... i owszem, bardzo chętnie! :)

dodane na fotoforum:

orioli

orioli 2015-11-20

I słusznie. Taaakiemu zaproszeniu się nie odmawia.

mpmp13

mpmp13 2015-11-20

Pewnie chciał sprawdzić kto jesteś?

halka

halka 2015-11-20

Tylko raz go spotkałam i to na Florydzie.Piękny ptaszek i piękna fotka.

lateska

lateska 2015-11-22

a ten szarawy...czy dlatego ze z polnocy ...hihihi

czes59

czes59 2015-11-23

To dobrze, że był na tyle miły i pozował. To ładny gatunek!

jasta

jasta 2015-11-27

Pięknie w kadrze sobie usiadł:))

dodaj komentarz

kolejne >