Trudy życia jeszcze pestka, kiedy jest się przed czterdziestką,
Lecz gdy szósty krzyżyk stuknie, tam coś łupnie,
tam coś puknie, tu coś pęknie, tam wysiądzie, wzrok zmętnieje, błędnik zbłądzi,
pęcherz puści, wzwód zawiedzie, z hemoroidem trudno siedzieć.!
W stawach strzyka, w sercu pika, dupa boli po zastrzykach.
Szczeka z dziąsłem nie pasuje, klimakterium humor psuje.
Gęba zmienia się w rzodkiewkę, gdy prostata ściśnie cewkę.
Tętno tętni jak sto koni, w uszach dzwon Zygmunta dzwoni.
Sypie piach w maszyny tryby, w głowie łupież, w butach grzyby....
Jeszcze gorzej jest niewiastom, tu za sucho, tam za ciasno,
tu obwisnąć coś potrafi, z tym by trza do mammografii.
W krzyżu młotem bólu gruchnie, papierosem z gęby cuchnie !
Czas wciąż kradnie brak pamięci i reumatyzm w pałąk skręci.
Człek się potknie, coś ukłuje, czasem się jak ZOMBI snuje !
Przed oczyma mu ciemnieje, aż do reszty nie zgłupieje.
W mózgu śmietnik i badziewie.....
W końcu NIC już prawie nie wie.....
OPRÓCZ JEDNEJ RZECZY MOŻE :
ZA ROK BĘDZIE JESZCZE GORZEJ .. !!!!!!!
asiao 2012-06-22
Coż za optymistyczny wierszy urodzinowy...! :P Idę popelnić seppuku!
Pozdrowka dla Solenizanta/tki!
maria57 2012-06-22
hm..... napisałaś prawie o mnie, prawie....
bo oprócz wieku niewiele z tego mogłabym do siebie przyczepić
a odnośnie ostatniego zdania - u mnie jest odwrotnie, czekam na każdy kolejny dzień, bo kade jutro jest lepsze od każdego wczoraj
qwitek 2012-06-23
Aniu, 100 lat w zdrowiu z uśmiechem na twarzy i dla równowagi bardziej optymistyczny wierszyk:
Jeszcze tylko parę wiosen
Jeszcze parę przygód z losem
Jeszcze tylko parę zim
i refrenem zabrzmisz tym:
Wesołe jest życie staruszka
Wesołe jak piosnka jest ta
Gdzie stąpnie, zakwita mu dróżka
I świat doń się śmieje: ha ha
Gdzie stąpnie, zakwita mu dróżka
I świat doń się śmieje: ha ha...
pozdrawiam serdecznie ;-))