Wczoraj zatrzymaliśmy się w momencie, gdy przy ul. Św. Andrzeja 12 stoi sobie niepozorna kaplica morawczyków, uniemożliwiając przedłużenie ul. Spacerowej. Sytuacja tym bardziej była dziwna, że z pominięciem jednego kwartału, powstała w końcu XIX wieku ul. Nowospacerowa. W połowie lat 90. XIX wieku Magistrat zaczął rozmowy z morawczykami, którzy nawet się nie sprzeciwiali, żądali tylko ekwiwalentu za budynek i przydzielenia odpowiedniej działki. Z kolei władze miasta nie śmierdziały groszem i sytuacja stała się patowa. Ostatecznie sprawę sfinalizowano dopiero w 1912 roku i po dokonaniu rozbiórki, tuż przed wybuchem I W. Św. doszło do połączenia odcinków wspomnianych ulic.
A Stowarzyszenie Braci Morawskich, po zakupieniu za przeszło 17 tys. rubli placu przy ul. Pańskiej zlecili budowniczemu A. Kraussowi projekt kaplicy i oficyny mieszkalnej z salą zabaw. Prace przebiegały szybko i już 2 listopada 1913 r. dokonano poświęcania nowej kaplicy. Przyjęta forma architektoniczna wyraźnie różniła się od budownictwa religijnego w Łodzi i została oparta na rozwiązaniach pochodzących z dawnego budownictwa herrnhutów.
ewik57 2017-04-05
Ja się cieszę, że muszę doczytać, coś sprawdzić.
Dobrze, że prowokujesz do poszerzania wiedzy :-)
wydra73 2017-04-05
Czytać ,czytać, ja o nich też kiedyś poczytałam, ale już prawie zapomniałam a teraz muszę sprawdzić herrnhutów.
halka 2017-04-05
Morawczycy byli prostolinijni, niekiedy infantylni, starali się ożywiać zwyczaje z czasów apostolskich i taki niewielki,parterowy i skromny dom modlitwy z powodzeniem im wystarczał.(w przeciwieństwie do obecnie budowanych obiektów sakralnych które aż kipią od przepychu.)
wydra73 2017-04-05
Zgrabny budynek ,odpowiadający celom modlitewnym.
Dół dachu wymalowany w kwiaty, czym mam halucynacje?
jokam 2017-04-06
historia Łodzi...
historia niezwykła...
dzięki Tobie poznajemy tyle tajemnic...
jeszcze raz dziękuję za te wspaniałe lekcje...