(8)
Bo jak ja mogłam wyciągnąć odkurzacz, tak znienacka, bez uprzedzenia, bez możliwości negocjacji...
dodane na fotoforum:
puszek 2011-09-10
dwa obrażone ogony, błyski i pioruny w bursztynowych ślepiach...jak Pańcia mogła,,,,,taki szok........
bourget 2011-09-10
Ja to robie tak - wyciagam odkurzacz...stawiam na srodku pokoju...czekam...budze tych, co spia...czekam...wyrzucam tych, co dostaja histerii do innego pokoju..czekam..odkurzam..
Otwieram drzwi...biore odkurzarz do nastepnego pokoju...czekam...(itd)
I tak sa obrazone przez pare godzin po tym;)
tuniax 2011-09-10
puszek: Taaa... :) Prawie jak na poniższym zdjęciu, gdy byli wielkości swoich głów aktualnie ;)
http://www.garnek.pl/tuniax/8350618/chrrr
tuniax 2011-09-10
bourget: Ja muszę często odkurzać, wiedzą, co oznacza wyciągnięcie odkurzacza. Więc nie ma paniki. Ale foch niezmiennie ;)
kromis 2011-09-10
ja odpuscilam odkurzanie na dzis....bo akurat wyrobilam sie z tym na wieczor, a jesli odpale teraz potwora to Czarny nie wroci na noc do domu, a ja nie pojde spac zostawiajac ksieciunia w ogrodku.
No nic, wyjatkowo zrobie to jutro, akurat bedzie czysciej na powrot pancia ;)
kitkam 2011-09-11
ja znalazlam rozwiązanie - kupilam odkurzacz typu silencer... cisza spokoj, koty tylko obserwuja i nic wiecej :)
kitkam 2011-09-11
dodam iż byc moze mam dziwne koty... one moga lezec na odkurzaczu :), sa chyba przyzwyczajone, bo maja go na widoku, pod swoimi łapami wrecz :), a ponieważ zwirki i futra lataja po podlodze non stop to czesto tez odkurzam :), siedza wtedy na drapaku i im łebki tylko chodza :)
puszek 2011-09-11
może dasz mi je na czas odkurzenia....wyczeszę, wymiziam......wygłaskam........dwa uwodzicielskie kocury......ach ach...........merauuuuuuuuu.........chyba podrywam ci koty.........
kromis 2011-09-11
kitkam i serio te odkurzacze cichutenko pracuja? Mysle, ze u nas za pozno na takie zmiany, bo na sam widok wyciaganego odkurzacza czmychaja, ale jakby tak rzeczywiscie on cichutenko szumial to moze bym pomyslala o zakupie
kitkam 2011-09-11
kromis - ja mam silencer electrolux - i uwazam ze bez porownania z tymi standardowymi :). nie robia tyle halasu ani zamieszania. osobiscie polecam i roznica jest bardzo duza. mozna zawsze poprosic sprzedawce w sklepie, zeby wlaczyl dla pewnosci :)
aniak68 2011-09-12
ach śliczności Twoje zawsze marzyliśmy z małżem o tej cudnej rasie,ale mieć 5 sztuk to koci raj :))
achach5 2011-09-12
no to jest odkurzacz, który KOŁYSZE KOTY DO SNU !
Brawo dla elektroluxa ! Przed moim to i ja uciekam !
kitkam 2011-09-12
no to jest elextrolux ultrasilencer dokladnie :) - nawet ja go pokochałam, nie sieje popłochu i spustoszenia jak ten stary zwykły :D
