https://www.youtube.com/watch?v=j4y-RzVGrHg
Czasami podchodził do siedzących domowników i, po chwili wahania, wskakiwał im na kolana, stawał z rozczapierzonymi pazurami i wpatrywał się głęboko w oczy bez mrugnięcia. Potem przekrzywiał głowę, nie odwracając wzroku, i miauczał, tylko raz, i od razu wiadomo było, że William przekazywał właśnie coś ważnego i mądrego, coś, czego człowiek nigdy nie zrozumie.
ryba85 2012-02-17
:))) smyranko !!!