kimeraj 2014-01-09
Oj kochana.....coś mnie się zdaje,że z tymi truskaweczkami to jeszcze zaczekasz....mrozy idą.......
re: Zdzisiu,a ja nie napisałam Tobie mojego postulatu??? Oj to gapa ze mnie :(( Już go piszę: w związku z tym,że do końca kwietnia jestem odizolowana od społeczeństwa (duuuużo pracy), będę przychodziła do każdego z Ulubionych po kolei na obiadki (z mężem i synkiem - ma się rozumieć)......
Więc wyznacz kochana dni w miesiącu, w których mogę się objawić (niczym Trzej Królowie) na obiadku u Ciebie :)) Dziękuję już za zaproszenie :))
Buziaczki :*
bronia 2014-01-09
Truskaweczki zawsze smaczne.:)
bryza 2014-01-09
To miałaś smakowity sen Zdzisiu :))))))) .... cieplutko pozdrawiam i milutkiego dnia życzę :)
vitaawe 2014-01-09
Ślicznie...:)
Są takie chwile, kiedy czyjaś pomocna dłoń
jest niezbędna; czyjaś obecność jest ratunkiem,
wybawieniem, otuchą, pocieszeniem.
Jak dobrze, że jest ktoś,
do kogo możesz zwrócić się o pomoc.
Jak dobrze, że ty jesteś,
by komuś przyjść z pomocą,
po prostu przy nim być, gdy tego potrzebuje.
Jak dobrze, że jesteś...
(Małgorzata Stolarska)