Sierpniowy zielnik
Chłodniejsze poranki, coraz dłuższe noce,
ogród się zliliowił wczesnymi wrzosami,
w listowiu brzeziny dyskretny ślad złoceń,
nad stawem puszystych oparów aksamit.
W zawierusze zdarzeń poplątane myśli,
może zdążysz przybiec, gdy ciebie zawołam,
tutaj będę czekać pośród łąk kwiecistych,
gdy czerwienią wschodzą głogi dookoła.
Purpurą krwawnicy, pąsem berberysu,
w zapachu jarzębin, zanim nie sczernieją,
łodyżką mimozy wiersze ci napiszę
z najczulszą tkliwością, w zielonej nadziei.
Zbieraj je troskliwie i włóż do zielnika,
a gdy letnie blaski będą już wspomnieniem,
w zasuszonych strofach możesz mnie spotykać,
kiedy czas odsłoni zszarzałą scenerię.
Ewa Pilipczuk
maly52 2015-08-28
Witaj Basieńko....tego blasku szczęścia i Tobie życzę.... cudne,radosne zdjęcie ... najserdeczniej pozdrawiam spod Warszawy,jestem chwilowo u córci...:))
elli4 2015-08-28
Pięknie miło w letnich kolorach jest u ciebie Basieńko z rana ......NARESZCIE PIĄTECZEK !!! NIECH BĘDZIE SŁONECZNY I RADOSNY, WYSYŁAM DUŻO POZYTYWNEJ ENERGII :)))
majaha 2015-08-28
Jeszcze trwa lato więc zachwycaj się jego urokami,
łap każdą chwilę garściami,uśmiechy wszystkim rozdawaj,marzyć nie przestawaj...
dana02 2015-08-28
Śliczny motyl:)