myszka2 2015-02-01
Szaleństwo zimowe to coś co bardzo lubią...ale frajdy mają ze śniegu. W końcu doczekały się rude...a misiu zasnął po krótkim spacerze,,,słaby bardzo jest choroba go trzyma. Po niedzieli do weta idzie coś mu przepisze na stawy. Zmartwiona jestem o swojego pupila:(
Miłego popołudnia, pozdrawiam serdecznie
razdwa3 2015-02-01
Dobra rada, będzie szybciej i wygodniej :))))
baygel1 2015-02-01
re; wiecej było strachu ... ale to moje tak żałośnie zawodziło ,bo nie pozwoliła małpa podejść mu do mnie ! a facet ... przecież się znają i nie powinna atakować i zabrał się i poszedł :( o to by było na tyle :(