30.07.2011. Leicester City - Real Madrid

30.07.2011. Leicester City - Real Madrid

No cóż. Piłki nożnej to ja niecierpię. Ale raz na ruski rok na mecz idę...a bo to zobaczyć angielski stadion, a bo to zobaczyć kogoś tam, a tym razem, żeby zobaczyć Christiano Ronaldo. Hih.
W meczu bramek było 3, żadnej nie widziałam. Bo albo piłam piwo poza zasięgiem murawy, albo mi się przegapiło :)

maniek1

maniek1 2012-01-11

Witam,dobrze czasami pokibicowac hihi:)
Miłej i cieplutkiej środy życze:))

dodaj komentarz

kolejne >