Wołowe roladki. Mięciutkie w pysznym sosie. Smacznego.
Nadziałem cebulą,ogórkiem kiszonym i pieczarkami.Uważam,że dobry ogórek kiszony super pasuje do duszonej wołowiny.
Jeżeli mieszkasz w okolicy Szczecina i potrzebujesz pomocy przy wyprawieniu przyjęcia, to ja chętnie pomogę.
dodane na fotoforum:
hania44 2012-09-29
Re. nie, nie zabrakło...to tylko takie ogólne myśli na temat świata...pozdrawiam! :)
rybka63 2012-09-29
Ooo...to lubię :)
violinka 2012-09-29
ja też daję do zrazików woł.ogórek kiszony bez niego nie wyobrażam sobie smaku ja zamiast pieczarek daje boczek wędzony, ale mi apetytu narobiłeś a sosik to poprostu poezja mniam miłego wieczorku pozdro
sceller 2012-09-29
i tu masz rację Mistrzu ! kwaszony ogóreczek wspaniale się komponuje z nieco suchawym mięskiem wołowinki :)
beatula 2012-09-29
Z mięs absolutnie preferuję wołowinę :-). I w moim domku zrazy zawijane, wolowe! zawsze z ogórkiem kiszonym, słoninką, cebulka i paseczkiem chlebka grahamka :-). Przepis mojego śp. dziadziusia Emanuela.
niusia1 2012-09-29
od zawsze robiąc roladki postępuje tak: smaruję rozbite mięso musztardą,posolę,popieprze a jako wkładkę obowiązkowo: kiszony ogórek,kawałek wędzonego boczku,kawałek chleba ,cebula- zwijamy,obtaczamy w mące i na gorącu tłuszcz- mocno zrumieniica dalej podlewam gorącą wodą na przemian z sokiem z kiszonych ogórków- pod koniec podlewam 30% śmietana i jeszcze zaciągam sos mąką-gotowe- podawać najlepiej z pyzami - pychotka!!!
magdabo 2012-09-29
Pyszności - zgadzam się z Tobą ...)
marwer 2012-09-30
A ja nadziewam:cebulą,ogórkiem kiszonym i boczkiem wędzonym....to teraz spróbuję z pieczarką....pozdrawiam;)
atessa 2012-09-30
Mogę być Twoją podkuchenną! Rozważałeś już adopcję? ;)
mimoza7 2012-09-30
Lubię :-)
manekin 2012-09-30
Nie wygląda na miejscową,aczkolwiek występuje w miejscowych barwach:)))
halik 2012-09-30
Pychotka ... bardzo żałuję,że tak daleko mam do Szczecina ;))) chętnie bym skorzystała w listopadzie :)))
zena13 2012-10-01
jakie tam burzazyjne..zyjemy w Kapitalizmie to PIZZE serwuja,tutj to ...mozna by bylo sie obzerac....ha ha....i tluszcz.. po palcach by splywal ....poz.milego dnia:):)
jimmi45 2012-10-01
Witam i dzieki za komentarz,borowikow bylo wiecej,sos wyszedl pyszny.
Szkoda ze nie mieszkam blizej Szczecina bo chetnie bym z Toba pokopal i poszukal skarbow.Pozdrawiam.
malwa56 2012-10-01
Ależ kusisz tymi specjałami:)))
Pozdrawiam:)))
jucca 2012-10-01
Potrafisz podzialac na zmysly...ale to pyszne..z sosikiem lekko winnym ,bo z sokiem z kiszonych ogoreczkow..ale mam smaka..zrobie to ..pozdrowionka dla szefa:)
vente 2012-10-01
Robiłam dziś wołowinę duszoną na winie, jest lekko gumowata, chyba półtorej godziny duszenia to za krótko?
hmurkaa 2012-10-01
I czy tu można narzekać...
Wszystko wykwintne smaczne...A jak podane...
mmmmmm.....poezja.
pati88 2012-10-02
pychotka...:)
maria57 2012-10-06
ogórek kiszony+wołowinka+ciut wędzonego na zimno boczku +cebula = zawsze dla mnie wyborne jedzenie, ostatnio nawet nie zawijam, tylko bitki luźne w ten sposób przyrządzam (ogórek ucieram na tarce na dużych oczkach - sos jest trochę bardziej konkretny)