Oto moje bydle jak było malutkie ;D
Łoo jeruna myślałam, że zdjęcie się nie dodało a jednak ;DD
Dzisiaj trening ujeżdżeniowo-wozidupskowy ;D
Ale czekamy aż słoneczko skończy grillować :)
Tak sobie myślę i myślę i nic nie umiem wymyślić :D
Czekam aż mamcia się zlituje i uszyje mi oczobijny pomarańczowy czaprak oraz nauszniki i obszyje mi ochranki :D:D
Jeszcze muszę zgwałcić ją o transporterki ;D
A już niedużo czasu zostało ;D
Znowu będą mówić, że mój koń "śmiesznie ubrany" :D Ale przezorny zawsze ubezpieczony ;P
Oj tam oj tam...
Wet na poniedziałek "zamówiony" :]
Szczepienia koni, szczepienia psów, pasty, pobranie krwi małej ogrzycy ;D
Aaaa no i jeszcze przegląd Melaniny kiedy ją będzie można zainseminować xDe
Majaczę... Idę dać koniurom podwieczorek ;D