Lulek stwierdził, że woli się zatrzymywać i skubać słomę ;D
Rów z wodą też musiał pooglądać ;D
Na zdjęciu oczywiście Kassi... Która za żadne skarby nie chce spaść i legalnie upiec mi ciasta -.- ;DD
Dzisiaj dzień OK.
Lulowski na SUKCESIE nie ten sam koń :)
Mówcie co chcecie...
Ale skoro Flora po tej paszy zaczęła być normalna to pasza dobra ;DD
Ej! Tęsknię za Bebokiem...
Ale będzie haja jak wróci ;DD ]:->
Oj tam oj tam...
25 DNIIIIIII ;DDDD