Od razu wyjaśniam, czarna czeluść to ściana drzew. Fotografowanie w pełnym słońcu niesie ryzyko takich kontrastów. Cień staje się czarny, a jasne pióra ptaków wprost oślepiają blaskiem. Kto by tam na to zwracał uwagę, gdy żurki paradują przed nosem po łące.