No i jak ja mam się zabrać za pieczenie pierników i makowców?
guska13 2017-12-15
Ja bym nie piekla.... Siedzialabym na obserwacjach :-))) W biurze mam karmnik i przyznam ze ciezko mi pracowac :-) Mam kowaliki, stado bogatek, modraszek, przylecialy sosnöwki i ubogie, wczoraj pojawila sie czubatka (malo nie zwariowalam :-), na ziemi buszuja zieby i jeden rudzik... No i jak tu pracowac??????????? :-)
wydra73 2017-12-15
Malucha trzeba nakarmić a wypieki- jak radzi Halka. Zresztą na pierniki już chyba za późno.