[33448851]

Pojawiły się pierwsze myszołowy włochate (przynajmniej ja dopiero teraz go spotkałam), które ściągają do nas z północy na zimę.

iwatoja

iwatoja 2017-09-20

Czyli zima za pasem. Ja mieszkam nad rzeką Kłodnicą i jeśli zobaczę w jej nurtach kaczki krzyżówki to wiem, że zima tuż tuż:( A na wiosnę gdy znikną to cieszę bo to znak, że wiosna na dobre przyszła.
Pozdrawiam:)

wydra73

wydra73 2017-09-20

Kołek na jedną łapę. Cudne ptaszysko, sowopodobne.

wojci65

wojci65 2017-09-20

Stoi jak posąg!

derkacz

derkacz 2017-09-20

Witam a mi się zdaje że to nie myszołów włochaty tylko rzadszy od niego kurhannik. Pozdrawiam.

mariol7

mariol7 2017-09-21

Szkoda że twarz mu zakryło. ;-)

orioli

orioli 2017-09-21

Re: wielkość i kolor upierzenia mogłyby wskazywać na kurhannika, ale on miał opierzone nogi do samych łap. Na wszystkich moich zdjęciach to widać. Nie zdołałam ocenić go w locie (a znam charakterystyczny sposób zawisania w powietrzu włochaczy), bo konsekwentnie siedział. Odległość też nie była satysfakcjonująca.
Nie potrafię rozstrzygnąć.

kromis

kromis 2017-09-21

pozuje na jednej nozce. Alez dostojny

halka

halka 2017-09-22

Piękny.

hellena

hellena 2017-09-22

Dostojny taki.

czes59

czes59 2017-09-25

Specjalista ornitolog od drapieżnych stwierdził, że to mieszaniec orlika krzykliwego i grubodziobego. Super spotkanie!

alfa37

alfa37 2017-09-30

Piękne ptaszysko.

dodaj komentarz

kolejne >