Ludzie padli plackiem po wdrapaniu się na szczyt, a tam już odpoczywały koziczki. Nikt nikomu nie przeszkadzał - po prostu sielanka.
mariol6 2014-09-05
Kapitalne! :-)))
alfa37 2014-09-05
Podziwiam i gratuluję, wszak Ty nizinna jesteś, a tu takie szczyty zdobywasz! Wiem, że warto, choćby dla tej ciszy, no i widoków!
A kozice piękne; i Tatry też piękne, wszystko jest tam jedyne i niepowtarzalne.
orioli 2014-09-05
Masz rację Alfa, jestem nizinna i dlatego tak lubię wdrapywać się wysoko (od czasu do czasu), a Tatry kocham od wielu lat.