pokrył się kirem smętny staw,
wierzba się nad nim chwieje.
To jesień już, szafarka aspiryny,
to jesień już, panie majorze,...
bolesny brydż i rozpacz złej godziny,
o Boże, Boże.\"
K.I. Gałczyński
wydra73 2015-09-26
re. Dzięki. Kabaret Olgi Lipińskiej przypomniałaś ,pięknie to Tyniec prezentowal.