już odchowali go rodzice ,wybrał się na łowy . Serce się kroi na takie widoki . Jak szybko trzeba gnać po takiej drodze by nie zauważyć przemykającego liska ?
maria10 2020-07-13
....a może specjalnie go ktoś najechał..... szkoda malucha..... dobrej nocy życzę Ci Martuś :))))))
andaba 2020-07-14
Biedactwo...
Choć muszę przyznać, że znacznie bardziej mnie serce boli, gdy widzę potrąconego psa lub kotka - jak sobie pomyślę, jak ktoś za nimi rozpacza...
(komentarze wyłączone)