Orzechy włoskie

Orzechy włoskie

obcinane ,ścinane i kaleczone .Serce się kroi .To pracownicy firmy "pielęgnującej zieleń " są takimi fachowcami .Zatrudnieni przez spółdzielnię z nasze pieniądze.Ten widok od strony balkonu , od innej strony mam lipy zupełnie pościnane . Makabra. Protsestować nie ma kto .Ludzie nie rozumieją,że liście drzew "pracują " dla nich .

solo11

solo11 2020-04-15

Straszne....

ricky

ricky 2020-04-15

...gdy zły ogrodnik to faktycznie wielkie cierpienie niż pożytek.

Serdecznie pozdrawiam.

wydra73

wydra73 2020-04-15

Bardzo boli. I gdyby tak ktoś podał rzeczowy powód tego okaleczania. Byłoby lżej.

keisidz

keisidz 2020-04-15

Dlaczego ktoś się tak nad nimi znęca? Właściciel?

maria10

maria10 2020-04-15

....a nie możecie protestować????

wojci65

wojci65 2020-04-15

Czy orzech można kształtować, chyba nie...

andaba

andaba 2020-04-15

A cóżeż z nimi zrobili?!

Naprzeciwko mnie kupiono działkę z gospodarstwem po zmarłej sąsiadce, między innymi miała tam orzechy, takie wspaniałe, z dużymi owocami i miękkimi skorupkami, wczoraj czyścili działkę, patrzę, orzechy wycięte. A rosły tak, że w ewentualnej budowie by nie przeszkadzały. Szwagier też wszystkie drzewa owocowe powycinał, a potem dzieci do nas na owoce wysyłał. Nie wiem, co ludziom drzewa przeszkadzają, zwłaszcza, jeżeli nic nie uprawiają poza trawą.

halka

halka 2020-04-15

Bardzo je okaleczyli.

styna48

styna48 2020-04-15

Takich * fachowców* mamy. Tylko drzew żal.

(komentarze wyłączone)