Pusty karmnik?

Dziś rozpoczyna się nowy miesiąc -październik.

Niegdyś-miesiąc oszczędzania.

Spróbuję dzisiejszym felietooonem na początek miesiąca dodać Wam odrobinę "otuchy".

Główny Urząd Statystyczny ogłosił komunikat, który według mnie powinien na przekór mnie znaleźć się w mojej galerii.

Opatrzę go na końcu krótkim komentarzem.

Becikowe, fundusz alimentacyjny, 500 plus, Dobry Start i zasiłki… Wszystkie te świadczenia mają wspólny mianownik – wypłacane są z publicznych pieniędzy. Główny Urząd Statystyczny policzył, jak w 2021 roku ta forma wsparcia obciążyła finansowo podatników.

Tylko na wypłaty z programu „Rodzina 500 plus” przeznaczono w ubiegłym roku 39,9 mld zł. Kolejne 1,3 mld zł to wypłaty dodatków na wyprawkę szkolną, tzw. 300 plus.

Świadczenia z funduszu alimentacyjnego kosztowały nas łącznie 1 mld zł, a zasiłki rodzinne 2 mld zł. 1,1 mld zł to dodatki to tych zasiłków, które przysługiwały m.in. osobom samotnie wychowującym dzieci.

„W 2021 r. na wsparcie rodzin w Polsce w formie świadczeń rodzinnych przeznaczono 11 mld zł, a korzystało z nich średnio miesięcznie 1,5 mln beneficjentów” – czytam w raporcie opublikowanym przez GUS.

Niemałą kwotę państwo przeznaczyło również na wypłaty tzw. becikowego – dodatku z tytułu urodzenia dziecka.
Było to łącznie 189,3 mln zł.

784,6 mln zł wpłynęło na konta kobiet z tzw. świadczenia rodzicielskiego (przysługuje tym matkom, które nie otrzymują zasiłku macierzyńskiego).

Tylko te świadczenia, które skierowane były do dzieci i osób z niepełnosprawnościami, pochłonęły łącznie 11 mld zł.

Ponad 63 proc. z tych wypłat to świadczenia opiekuńcze.

Ponadto 1,2 mln rodzin skorzystało z Karty Dużej Rodziny uprawniającej do zniżek na wybrane zakupy i usługi.

Tak.To też ogromne pieniądze ale kudy im do świadczeń wypłacanych rodzinom w Szwecji Danii czy Finlandii.

Cieszmy się i z tego.

Bo w kapitalizmie to fanaberia .

Jak pamiętam, Szwajcarzy (gdzie referendum jest podstawowym wyrazem wyrażania woli narodu) odrzucili w referendum program 2500 plus.
Państwo to nie będzie wypłacać "za nic" 2500 franków miesięcznie na głowę,.
76,9 procent Szwajcarów zagłosowało na "nie", a 23,1 procent za .

Uznali przez to,że bogactwo bierze się tylko z pracy a nie rozdawnictwa pieniędzy.

Z tym, że to jacyś pasterze, a nie taki dumny naród jak my.
Pamiętać należy też, że ponad 35 % Szwajcarów to protestanci, których religia stanowi, że modlą się poprzez pracę.

Dlatego protestancki Zachód jest bogatszy już od od wieków od odmiennej kulturowo katolickiej Polski.

Dobrze to ujął prezes PiS w jednym ze swoich wystąpień:

„Zdajemy sobie sprawę, że zachodnia Europa jest nam obca kulturowo”

Tu jednak na koniec nasuwa mi się opinia , jaką przed laty wygłosił jeden z nieżyjących już artystów:

"Oklaskiwanie polityków tylko dlatego, że wypłacili wam emeryturę, wybudowali nowy szpital, autostradę czy linię kolejową za publiczne pieniądze jest tym samym ,czym oklaskiwanie bankomatu tylko dlatego, że wypłacił wam wasze pieniądze".

Niemniej do głowy wraca także i moja konkluzja sprzed lat:

dzięki ówczesnym 500 plus, miliony polskich rodzin z dziećmi wyszło z biedy lub z ubóstwa.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć i wykorzystać w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej a nie innej formie dzielę się jego opisem -z Wami.

Copyright 3279 @ maska33