Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Ostrzeżenie!

Mój felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK oraz oczekiwaniem niektórych czytających.

1)"Polskie radio24" w dniu 24.02.2016 roku donosiło:

Umowa między MON a Finmeccanica-Alenia Aermacchi na dostawę ośmiu (z opcją na cztery kolejne) samolotów szkolenia zaawansowanego M-346 Master, wraz z całym systemem szkolenia, została podpisana w lutym 2014 roku.
Wartość umowy to 1,67 mld zł.
System obejmuje szkolenie, symulatory i trenażery, np. do ćwiczenia sytuacji awaryjnych oraz szkolenie pilotów i personelu naziemnego.
Dostawa samolotów M-346 to nie tylko nowe maszyny, ale cały system szkolenia; maszyny jako szkolno-bojowe zwiększą też potencjał Sił Powietrznych RP – mówił w Venegono ówczesny dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. broni Mirosław Różański.

2) W dniu 14.12.2018 w "Defense 24", Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak poinformował o podjęciu decyzji pozyskania kolejnych 4 samolotów szkolno-treningowych M-346 Bielik w ramach opcji zawartej w umowie z koncernem Leonardo, podpisanej 27 marca 2018 roku.

"Rozwijamy potencjał Sił Powietrznych RP. Podjąłem decyzję, dzięki której do Wojska trafią 4 kolejne M-346 Bielik - jedne z najnowocześniejszych samolotów szkoleniowych na świecie. Do 2022 r. nasze Siły Zbrojne będą posiadały 16 samolotów M-346" podsumował Mariusz Błaszczak (@mblaszczak).

Wszystkie maszyny trafiły do 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie.

Ostatni dostępny dla mnie komunikat pochodzi z portalu TYDEBLIN.PL, z grudnia 2021 roku informuje ustami kpt. Ewy Złotnickiej, oficera prasowego 4SLSz ,że :

"W 4 Skrzydle Lotnictwa Szkolnego zakończyło się szkolenie podchorążych dęblińskiej „Szkoły Orląt”. Studenci wojskowi odbywali praktyczne szkolenie lotnicze na samolotach M-346 Bielik, PZL-130 Orlik, M-28 Bryza oraz na śmigłowcach Mi-2 i SW-4 Puszczyk".

I dalej bez zwyczajowych szczegółów na ten temat.

Tajne przez supertajne?

Przysłowiowe ani mru mru?

I to mnie zastanowiło, że komunikat tym razem był tak krótki i suchy w szczegóły, różniący się od podobnych w ubiegłych latach.

Dopiero z innego dostępnego mi źródła (dziennik Rzeczpospolita oraz z raportu NIK ) otrzymałem odpowiedź na nurtujące mnie pytanie:

-jak to jest z tym szkoleniem pilotów samolotów odrzutowych ?

- ilu z nich ostatnio wyszkolono i ilu z tym statusem zostało wypromowanych w Akademii Sił Powietrznych, w Dęblinie (Szkole Orląt)?.

3) Niektóre ustalenia NIK z kontroli budżetu MON opisała "Rzeczpospolita".

Artykuł dziennika co prawda skupiał się na problemach kadrowych, ale informował także, że "kontrola NIK wskazała na ślimaczącą się modernizację czołgów Leopard 2A4 prowadzoną przez zakład Bumar Łabędy i stan Marynarki Wojennej, która jest w zapaści, co spowodowało "utratę wyszkolonych załóg'".

Jakby tego było mało, dowiedziałem się także, że z powodu braku samolotów - stare, TS-11 Iskra zostały już wycofane, a połowa nowych M-346 Master/Bielik była od dawna niesprawna - (uwaga!!) :

"absolwenci Akademii Sił Powietrznych nie byli przygotowani do służby, a szkolenie w bazach było poważnie utrudnione", a także że (uwaga!!) "ponad 40 proc. absolwentów kończących w latach 2019-20 studia o specjalności pilot samolotu odrzutowego nigdy nie szkoliło się na takim samolocie".

Rozumiecie?

Nigdy!

To były nieuchronne skutki zapaści finansowo- logistycznej m. in. w lotnictwie , zapoczątkowanej decyzjami byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza ( ale był za to Łuk Triumfalny za 200 000 zł w Tomaszowie Lubelskim, 100 ławeczek na 100-lecie odzyskania niepodległości , 80 milionów kary za zerwanie kontraktu na śmigłowce Caracal - z Francją itp) a kontynuowanymi zaniechaniem kolejnego ministra , dziś awansowanego na wicepremiera ds bezpieczeństwa -Mariusza Błaszczaka.

Proszę , przyznajcie , jeżeli nie tu, komentując , to z ręką na sercu dla samych Siebie - wiedzieliście o tego rodzaju przekrętach i zaniechaniach kosztujących setki milionów naszych podatków wydawanych nie tam, gdzie decyduje się o naszym narodowym bezpieczeństwie?

Słuchacie codziennie kolejnych obietnic, że będzie jeszcze lepiej, armia jest oczkiem w głowie rządzących a skrywane są głęboko czyny, za które dawno już w państwie prawa prokurator ( ale nie polityk -prokurator- jak Z.Ziobro) postawiłby zarzuty odpowiedzialnym za to osobom z MON.

Teraz widzicie czytający moje felietooony, że reforma sądownictwa miała jeden jedyny cel:

Nie dopuścić do stawiania zarzutów osobom odpowiedzialnym za przestępstwa związane z korupcją i odpowiedzialnością za zaniechanie działań mających na celu dobro obywateli naszego państwa wywodzących się z zjednoczonej prawicy.

Stąd dziś podaję Wam kolejny już, śmierdzący na odległość - przykład.

Że co, każdy z Was , zwłaszcza mój Adwersarz, powie, że może zabrakło pieniędzy?

Skądże - na to mój kolejny fakt - przykład gospodarowania finansami MON przez odpowiedzialnego za to Mariusza Błaszczaka .

Otóż ta sama kontrola Najwyższej Izby Kontroli ujawniła, że Inspektorat Uzbrojenia czyli super rząd w Ministerstwie Obrony Narodowej, który choć nie musiał, nie miał nawet tego punktu w spisanym kontrakcie z Amerykanami , więc tylko z własnej ( ? )inicjatywy, łamiąc tym samym jednocześnie dyscyplinę budżetową przelał (uwaga!) prawie trzy i pół miliarda złotych - niezgodnie z prawem- w ubiegłym roku, na konto producenta F-35, sponsorując ten koncern z pieniędzy polskich podatników.

Ja nazywam to udzieleniem nieoprocentowanej pożyczki z naszych podatków na półtora roku w wysokości 3,5 miliarda złotych polskich amerykańskiej firmie..

Nikt nie panuje już nawet nad miliardami ?

Nikt nie zreflektował się wśród całej armii wiceministrów, armii doradców politycznych, armii opłacanych prawników podległych Mariuszowi Błaszczakowi o tym przekręcie?

Nie, bo tacy , którzy by to zrobili, byli wcześniej wywalani na zbity pysk przez Antoniego Macierewicza i obecnego ministra.

Z kolei sam premier bankier (tu niemota) zna się tylko na obligacjach i handlu ziemią, więc nie śmiał interweniować.

Krew mi się zagotowała, gdy szukając odpowiedzi na to pytanie znalazłem ten raport.

I długo, długo będzie mi się gotować.

Aż do najbliższych wyborów.

Głosujcie na PiS, to w obliczu narastającego zagrożenia, by zachować życie Waszych synów i wnuków, nauczeni przykładami z naszej historii ( nie oddamy ani guzika) oraz podanym przeze mnie dziś przykładem profesjonalizmu naszych ministrów (gdzie był prezydent-Zwierzchnik Sił Zbrojnych?) jedynym sposobem będzie natychmiastowa kapitulacja.(oby nie.)

A potem dopiero ewentualna partyzantka składająca się z super wyszkolonych i wyposażonych Terytorialsów.

Bo na drzwiach stodoły- jak mawiał Bronisław Komorowski da się latać, tylko już brakuje stodół.

To ma być profesjonalnie zarządzane państwo?

Zajrzyjcie do treści e-maili ministra Michała Dworczyka, a tam znajdziecie pełną odpowiedź o profesjonalizmie tejże ekipy.

Legenda***

Zdaniem kontrolerów NIK , złamanie ustawy o finansach publicznych polegało na tym, że półtora roku przed ustalonym terminem, poza umową, do USA przelano część zaliczki za samoloty wielozadaniowe F-35.

Czy ktoś coś wspomni kiedyś o jakiejś zwyczajowej prowizji, takiej od 3,5 mld zł?



Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć i wykorzystać w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.


Copyright 2937 @ maska33