Z tej rośliny produkuje się nieznany mi dotąd miód faceliowy zwany też miodem królewskim. Tym właśnie miodem poczęstowali młodożeńcy gości weselnych. Każdy uczestnik przyjęcia przy swoim nakryciu znalazł malutki słoiczek owego miodu. Całość, z kraciastym materiałem na pokrywce słoika obwiązanym konopnym sznurkiem, uroczo się prezentowała. Swój ,,miodek,, mam już w domu. Oszczędnie go spożywam, bo chcę jak najdłużej delektować się jego specyficznym, przyjemnym i delikatnym smakiem
agat33 2017-07-17
Facelia potrafi oczarować barwą, wymyślną budową kwiatów, słodkim upojnym zapachem i pysznym oraz bardzo zsdrowym miodem. Taka Podlaska Prowansja:)
babcia1 2017-07-17
Pięknie słodko pachnie w tych moich stronach są całe pola!!
katka12 2017-07-17
piękny upominek, oryginalny pomysł:)
wydra73 2017-07-17
A mnie jej brakuje; kiedyś więcej uprawiano, miód znam i uwielbiam również za konsystencję.
reni51 2017-07-17
dla gości weselnych była to zapewne miła słodka niespodzianka. Doskonały pomysł, brawo!
zofiam 2017-07-17
zapomniałaś dodać,że każdy gość dostał też woreczek bardzo smacznych kruchych ciastek,który był przy słoiczku z miodem.
maria10 2017-07-18
.... wiedziałam, że jest to roślinka miododajna ale nie wiedziałam, że ma takie właściwości smakowe.... u nas nie spotkałam miodu z facelii.... teraz będę się za nim rozglądać i będę wysiewać facelię na ogródku bo to ładna roslinka:)))))
(komentarze wyłączone)