(moje aksamitki kwitną jak szalone)
Koniec lata
To lato, o którym każdy cicho marzył,
Szybko przeminęło, zgodnie z kalendarzem.
Długo swoim żarem wszystkich rozgrzewało,
Kąpieli słonecznych każdy wciąż miał mało.
Jesień, która przyszła w pełnym blasku słońca,
Nigdy nie zastąpi letnich dni do końca.
Nie ubrała jeszcze nieba w ciemne chmury,
Jeno drzewa stroi w złota i purpury.
Nić babiego lata pająk znowuż przędzie,
Wietrzyk ją przenosi i rozwiesza wszędzie.
Na tych niciach rosa osiada kroplami,
By w promieniach słońca zalśnić brylantami.
I choć nową szatę przyroda przywdziewa,
Na jej cześć już prawie żaden ptak nie śpiewa.
Dnie są coraz krótsze, a wieczory zimne,
Księżyc nie podgląda, już schadzek intymnych.
Smutno jest na polach, co tak pustką świecą,
Ptaki się zlatują, bo wkrótce odlecą.
Trzeba się pogodzić z tą koleją rzeczy,
Bo lepszej nam teraz nikt nie zabezpieczy pory.
/autor:jarmolstan/
https://www.youtube.com/watch?v=2g1AfqXDev8
spider6 2021-09-23
Miłego popołudnia pełnego radości i dobrego samopoczucia.
I o ile to możliwe słonka, co by umiliły te popołudniowe godziny.;)
Śliczny kadr-Pozdrawiam najmilej.;)