Drogi Marku takie grzyby znalazła moja siostra w Australii na pastwisku gdzie pasą się konie, są dorodne z aksamitnymi kapeluszami, czy może wiesz co to mogą być za grzyby i czy mogą być jadalne? Mam nadzieję, że siostra poczeka na Twoją odpowiedź...
kroton5 2016-09-01
Grzyb przez Ciebie pokazany nazywa się Phlebopus marginatus - gatunek występujący nie tylko w Australii. Początkowo opisywany był jako Borowik marginatus w 1845 roku, a także wcześniej znany pod nazwami naukowymi takimi jak Phaeogyroporus portentosus i Borowik portentosus, to w rzeczywistości nie jest tak ściśle związany z typowymi borowikami, jak wcześniej sądzono.
To grzyby giganty - odnotowany był okaz w Australii Zachodniej, którego ciężar oceniano na blisko 30 kg. Tyle z literatury.
Podobnie jak wiele australijskich grzybów, Phlebopus marginatus jest zazwyczaj rejestrowany jako nieznany pod względem zdolności do spożycia zdatność, choć jedna książka opisuje go jako rzekomo jadalnego o łagodnym smaku.
Ta wątpliwość wynika z tego, że grzyb ten zawiera substancję zwaną letyną wywołującej hemaglutynację nie należy go jeść.
Hemaglutynacja, nazwa zjawiska zlepiania się erytrocytów (krwinki czerwone), występującego w wyniku działania na i...
kroton5 2016-09-01
Hemaglutynacja, nazwa zjawiska zlepiania się erytrocytów (krwinki czerwone), występującego w wyniku działania na ich powierzchnię różnych czynników, takich jak: bakterie, wirusy, nieswoiste czynniki występujące w normalnych surowicach oraz pod wpływem swoistych przeciwciał (hemaglutynin) reagujących z substancjami zaadsorbowanymi na powierzchni krwinek.
jurekw 2016-09-02
Gdyby nie jego gigantyczna wielkość pewnie uznałbym, że jest to podgrzybek i wrzuciłbym do koszyka. Trzon jednak wskazuje, że nie jest to ten rodzaj grzyba - co już zostało wyjaśnione przez kroton5.