mariol7 2017-08-01
Nieeee... To chyba nie znaczy, ze Zoe zezarla (albo nadgryzla) kaczke nad stawem?!
Pewnie sie tylko pobawila? ;-)
Caracas, zazdrosniku jeden, nie udawaj ze ci smierdzi! ;-)
wiesia9 2017-08-01
A, faktycznie! Widać że Zoe taplała się w jeziorku, gdzie i kaczki ;-) A Caracas to chyba tak z zazdrości, bo swoje futerko to może językiem pomoczyć. :-) Chyba że Pańcia podstawi "basenik z wodą", czyściutką, wymienianą co jakiś czas, żeby była chłodna ;-)
kromis 2017-08-01
Zoe nie lubi plywac, raz, przypadkowo wskoczyla do stawu. Lapki smierdza kaczymi kupkami, bo Zoe zawsze robi obchod wokol wszystkich stawow.
Jak na razie zlapala tylko jedna lyske ale nic jej nie zrobila.
orioli 2017-08-02
No to wszystko jasne. Caracas zniesmaczony, ale przecież Pańcia z pewnością umyła łapki Zoe.
zosia1 2017-08-06
Oj tam, oj tam.... zaraz śmierdzi.... Po prostu " pachnie śmierdziem" :) To wymyśliłam ja - Zosia, jak byłam mała:)