Miejsce wygospodarowane dla bezdomnych kotkow. I to w mojej dzielnicy!!
Slyszalam, ze ktos dokarmia koty kolo bylego klasztoru ale raczej spodziewalam sie kilku pan i rozstawionych misek, a nie takich wypasionych budek. Bardzo sie ciesze, ze tak ladnie zrobili.
razdwa3 2017-01-30
Brawo pomysłodawcy i wykonawcy!
bourget 2017-01-30
och, jak slicznie...a u mnie ekipy odsniezajace nawalily sniegu (jak zwykle, dobrze, ze dopiero raz padal) na te kilka marnych budek do dokarmiania...niechec do kotow tutaj jest zdumiewajaca..:(
wiesia9 2017-01-30
Nieźle pomyślane! I nawet stanowisko dla misek i jedzących, takie osłonięte od wiatru i opadów. Bardzo to budujące. :-) Ech, Bourget, no właśnie... nie wszędzie są ludzie myślący i impatyczni.
hasedi 2017-02-02
Jednak zdarzają się normalni ludzie ...niedaleko mojego domu chciano również postawić budkę...w takim miejscu że nikomu by to nie przeszkadzało....niezbyt widoczna ...nie szpecąca otoczenia...jednakże jeden chłop uparł się jak osioł..nie zgodził się..i co ktoś postawił budkę..ten rozwalił...szkoda gadać..