Gdzie ta kaczucha siedzi?
Czy koś jeszcze bajkę /warszawską , bo odmian sporo / pamięta?
Dla tych co nie znają , lub zapomnieli
https://warsawtour.pl/legenda-o-zlotej-kaczce/?doing_wp_cron=1702973092.9239740371704101562500
mpmp13 2023-12-19
Byłam tam kilka razy . Dawno ,dawno temu . Legendę pamiętam . Czytałam dzieciom i wnukom .
asiao 2023-12-19
Ja znam dokładnie bajkę o złotej kaczce z zamku w Toszku. Toszek jest u nas na Śląsku. Ma to być złota kaczucha siedząca na 12 brylantowych jajach. W czasie wielkiego pożaru właścicieka zamku chciała ratować ten rodowy skarb, więc wyniosła go do piwnic, ale już nie udało jej się wyjść i została razem z nim w podziemiach.
O warszawskiej kaczce czytało się w szkole....
opali 2023-12-19
oj pamiętam... jeszcze do tego wersję rymowaną
"był raz szewczyk, Lutek miał na imię
pracował u szewca latem i w zimie.
I choć praca jego była szczera,
majster dla siebie pieniądz zabierał..."
tak to leciało :)