"kara musi być!"

"kara musi być!"

Moi kochani garnkowicze, pomocy! co mam zrobić aby Kasia przestała grzebać w kwiatkach? to juz trwa miesiąc! :((

dodane na fotoforum:

atessa

atessa 2010-02-10

Wywalić z domu kwiaty... ;P (serio)
U mnie nawet zioła się nie uchowają, poza tym to niesamowita kocia rozrywka :/

lulka1

lulka1 2010-02-10

wet mi powiedziała kwiatki albo kot ,a le ja Ci proponuję siatkę kupić w sklepie ogrodniczym i owinąć :)

baron

baron 2010-02-10

Podpadłaś kochana.....

calinec

calinec 2010-02-11

miłego czwartku;))
http://www.paczekdlaciebie.pl/3425

calinec

calinec 2010-02-11

ja jak miałam kota nie miałam kwiatków niestety;))
ale teraz mam Calinkę a ona nawet na wersalkę nie umie wskoczyć i mam kwiatki(kaktusy);)))

atessa

atessa 2010-02-11

Hmmmm, z drugiej strony, te "szkody" sądząc po zdjęciu, nie są takie straszne... ;)

tina89

tina89 2010-02-11

Kurcze nie mam pojęcia co można zrobić w tej sprawie...ja na szczęście nie mam takich problemów (odpukać) :)

saffi

saffi 2010-02-18

mam ten sam problem. Nic nie pomaga. Zakładałam siatki (świetne do wspinania), zapachy pieprzu i cytrusów - nic. Od niektórych kwiatów sama ucieka, bo są dla niej trujące, ale inne, to nie dość, że przysmak to do tego dobra zabawa. Więc albo stawiaj kwiaty wysoko, bez dostępu, albo (chociaż to też w 100% nie działa) siedź cały czas przy nich i jak zobaczysz, że kot się zbliża - chlap wodą ze spryskiwacza do kwiatów. To co widać na zdjęciu, to nie są wielkie szkody, moja kocica połamała w drobny mak dorodną, ponad metrową dracenę.... Efekt działań obu stron (mojej i kocicy) jest taki, że kwiaty na noc są zamykane w jakimś pomieszczeniu, albo na balkonie w lecie... Jak widać - koty na kwiatkach znają się najlepiej :)
Pozdrawiam.

kazia

kazia 2010-02-20

u nas maly york corce kwiatki tez przesadza i pranie zbiera)))) pozdrawiam

asiao

asiao 2010-02-26

To pewnie dlatego, że nie wwychodzi z domu? Koty, które wychodzą, wyszaleją się na dworze i nie robią takich rzeczy... Pozdrawiam Kasię i Panią... :)))

dodaj komentarz

kolejne >