Gdyby wędkarstwo nie uspokajało nerwy, już dawno wielu by to rzuciło....:)
kropka7 2008-06-22
tu wędka się ukryła ze wstydu...?
bo przy takiej konkurencji, to co ona znaczy....?????
pozdrawiam....
mimoza7 2008-06-22
Widzę pełne uspokojenie i wyciszenie tej pary ;-)))
Przy takiej spokojnej wodzie nie da się inaczej...
kasiad 2008-06-23
nie widać wędki :) hihi
joann00 2008-06-23
Coś w tym jest! A ja się zawsze odżegnywałam od wędkowania, widzę, że niesłusznie:-) No, to pędzę po wędkę... Bo chyba ona mimo wszystko jest tu dość ważna? Służy za wabik!:-)))
Gorące (ufffff, jeszcze jak) pozdrowionka, Jurku!
setulo 2008-06-23
Piękne są te Twoje komentarzyki , mogłabym czytac godzinami i rosnę Jureczku , jak rosnę :-)))