Na wieży furgotał blaszany kogucik na drugiej – zegar nucił. Mur fal i chmur popękał w złote okienka: gwiazdy, lampy. "Poemat o mieście Lublinie" Józefa Czechowicza
bourget 2017-06-19
ciagle sobie ten wiersz powtarzam, jak mysle o Lublinie :)
pruslu1 2017-06-19
Super całość! Pozdrawiam
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]