..i trzeba było pogoń uskuteczniać...
Zdjęcie telefonem robione....aparat jeszcze krąży. .od serwisu do serwisu. ..bo wysłałam nie tam gdzie chciał ubezpieczyciel. .
dodane na fotoforum:
olga39 2015-11-07
Pióropusz mu się zmierzwił ;)
adamd66 2015-11-07
Ja też ubezpieczyłem . Za miesiąc mija mi termin i planowałem go delikatnie uszkodzić aby wymienić na nowy [ tak sugerował sprzedawca ]. Na dzień dzisiejszy okazało się , że nie wymienią lecz będą naprawiać . W dniu zakupu zupełnie inaczej to wszystko wyglądało . Sprzedawca obiecał gruszki na wierzbie aby sprzedać towar . Aparat mam całkiem fajny , tylko po co tak oszukiwać ludzi !!!
:(
ewjo66 2015-11-10
Heniek...wstawaj...trzeba trochę poganiać....liście poganiać...bo u nas wieje, że szlag...:-(.. a na dodatek deszcz zaczął padać...idę szukać gumiaki..