babcia1 2020-03-23

Witaj Dawno nie Widziana.. ja na razie zrobiłam 2 maseczki z ręcznika kuchennego gumki recepturki przypięłam zszywaczem i zakładane są za uszy..

lordand 2020-03-23

...gdzie Ty byłaś...
...jak Cię nie było...:)))

keisidz 2020-03-23

Ja myślę, że dopóki omija się ludzi szerokim łukiem, to maseczka tylko przeszkadza. Przecież ona nie przylega szczelnie, a od oddechu wilgotnieje i jeszcze łatwiej przyczepi się do niej jakieś świństwo... jak nie z koroną, to bez.

styna48 2020-03-23

Dobrze, że się odezwałaś, jakoś daję radę bez maseczki , zachowuję dużą odległość hihihi.

asiao 2020-03-23

Witaj, Ewuniu! Nareszcie się zjawiasz.... Ciekawa instrukcja, coś takiego mieliśmy też na zajęciach z PO, ale kto pamięta szczegóły.... Myślę, że w maseczce człowiek czuje się jakoś bezpieczniej, lepiej mieć jakąś osłonę niż nie mieć, prawda? Trzymaj się zdrowo! i bywaj częściej...

kedil 2020-03-23

Witaj.
Dobrze że jesteś.

alagol 2020-03-24

Witaj Ewuniu. Brakowało Twojego poczucia humoru na garnku. Zdrowie na razie dopisuje. Stosuję zasadę; Zostań w domu" Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.