hmmm...

hmmm...

rozważań walę_tynkowych ciąg dalszy...

malako

malako 2017-02-14

można się gzić i w walentynki i noc Kupały :))

eleonor

eleonor 2017-02-14

Jakaś racja w tym na pewno jest. Ja jeszcze pamiętam świętojańskie noce przy ognisku. Na pewno były ciekawsze

myroad

myroad 2017-02-14

No to ja powiem W lutym na Walentynki nie będe kobity w stringach ciągnąć na leśna polanę bo nic tam nie ma no może szyszki..;-) chcę też zauważyć że jest nocą -10 gradusów. Latem proszę bardzo, mogę codziennie nie tylko Kupałową nocą szukać różności czyt.(gzić się);-)

wolke1

wolke1 2017-02-14

no właśnie...w taką pogodę to tylko majtasy z golfem się nosi....:)))

isia222

isia222 2017-02-14

hihi

hasedi

hasedi 2017-02-14

No to ..może nie będę dziś walić tynków..ale choć kawałek ściany uświnionej przez psy ..i przeze mnie ( kawę z rozmachem wylałam;) ) pomaluję ..co ?

selsun

selsun 2017-02-15

walentynki sa glupie :D

kimeraj

kimeraj 2017-02-28

Święte słowa! Nie cierpię walętynków i halołinów :(((

dodaj komentarz

kolejne >