sybital 2020-02-19
wariant "chrusto-light":)
north9 2020-02-19
pasuje.. :))
carla35 2020-02-19
Akurat "light" to zło, reszta sie zgadza;)
sybital 2020-02-19
"light" dla żołądka:)
carla35 2020-02-19
Nie w przypadku faworków;) ale faktycznie lepsza opcja niz pączuch;)
lezrts 2020-02-19
Już upiekłaś?:)
lezrts 2020-02-19
bo czy do jutra dotrwają?:)))
Kawke wlaśnie piję i mam zamiar się poczęstować:))
maska33 2020-02-19
Ja już prolog chruściany miałem.
Smaczne ,zdrowe raz w roku;-)
sybital 2020-02-19
a co dla basseta? Faworki lepione z wołowiny?:)
Co do faworków "light" , można wyczarować obniżone a smakujące tak samo:)
Wiem , wiem...Ty wiesz:)
nada1 2020-02-19
u nas w Brazylii nazywaja sie (nie wiem dlaczego) "cueca virada", czyli majtki wywròcone..... ale tez tylko w czwartek :)
carla35 2020-02-19
Oj faktycznie nawywracalam sie:)
nada1 2020-02-19
nooo, mialas dosyc duzo roboty :))
north9 2020-02-19
i jeszcze są??... trzeba jeść zamiast gadać :))))
femme1 2020-02-19
dobrze że to tylko dziś i w czwartek :p
carla35 2020-02-19
Pilnuję niczym Cerber:D
mefiu 2020-02-19
upiecz jeszcze bo wpadam na takie smakolyki :)
carla35 2020-02-19
Mam fazę kuchenną na przedwiośniu, co przekłada sie na ciagłe pitraszenie, wiec zapraszam serdecznie:)
Ktos to musi jeść:D
lewa25 2020-02-21
Bardzo fajny jest ten wpis :))
Miłego weekendu :))
carla35 2020-02-21
Co tam fajny...zajebisty jest!:D
dalia22 2020-02-23
Mniam , dobre były , nie przeczę:)
dodaj komentarz
kolejne >